Kleszcze niesłusznie uchodzą za problem jedynie sezonowy. Gdy temperatury spadają poniżej zera, zapadają w stan diapauzy, by przeczekać niekorzystne warunki. W czasie łagodnych zim pajęczaki często udają się jednak na spoczynek później niż zwykle i wcześniej rozpoczynają swoją aktywność. Z tego powodu nawet w grudniu lub styczniu czworonogi mogą paść ofiarą kleszczy. Sezon wzmożonej aktywności pajęczaków zwykle rozpoczyna się wczesną wiosną i trwa aż do późnej jesieni. Kleszcze najbardziej intensywnie żerują w okresie od maja do czerwca i od września do października. W czasie wakacyjnych miesięcy, ze względu na wysokie temperatury, ich aktywność jest trochę mniejsza. W żadnym wypadku nie oznacza to jednak, że my i nasz pupil możemy czuć się całkowicie bezpieczni. Wręcz przeciwnie – podczas letnich wyjazdów czworonogi nierzadko penetrują mnóstwo nowych miejsc i spędzają więcej czasu na świeżym powietrzu, przez co łatwo mogą natrafić na siedliska krwiopijnych pasożytów. 

↓ FRONTLINE ŚRODKI PRZECIW KLESZCZOM DLA PSA ↓  

 

 

 

Ukąszenie kleszcza nie jest dla psiaka bolesne. Wraz ze śliną lub wymiocinami pasożyta do krwi zwierzaka może dostać się jednak wiele patogenów, wywołujących niebezpieczne choroby odkleszczowe (m.in. babeszjozę, boreliozę). Aby ograniczyć ryzyko problemów, należy regularnie zabezpieczać czworonoga przed kleszczami. Najskuteczniejszą bronią przeciw tym pasożytom są środki biobójcze, zawierające akarycydy. Powodują one zaburzenia w pracy układu nerwowego pajęczaków, a w konsekwencji ich śmierć. W profilaktyce antykleszczowej u psów doskonale sprawdzają się preparaty z permetryną, fipronilem lub flumetryną. Dostępne są w formie kropli, sprayów lub obroży. Najdłuższym czasem działania odznaczają się obroże (do 8 miesięcy). Specyfiki w formie kropli i sprayów na ogół trzeba aplikować zwierzakowi co miesiąc. Zamiast środków biobójczych można zastosować również specyfiki na bazie dimetikonu. Działają one na zasadzie fizycznej – wytwarzają na skórze czworonoga lepką powierzchnię, która uniemożliwia pajęczakom żerowanie. Dla wrażliwych psiaków polecane są preparaty zawierające naturalne substancje roślinne. Olejki eteryczne (np. geraniowy, lawendowy, eukaliptusowy, z miodli indyjskiej, z drzewa herbacianego) czy ekstrakty ziołowe (np. z szałwii, rozmarynu, mięty) maskują obecność czworonogów w otoczeniu i utrudniają kleszczom ich zlokalizowanie.

↓ BAYER ŚRODKI PRZECIW KLESZCZOM DLA PSA  ↓ 
 

Lato to idealny czas na wyjazdy za miasto i długie wędrówki. Już na etapie planowania podróży ze zwierzakiem warto zatroszczyć się o profilaktykę antykleszczową. Najlepiej zaaplikować pupilowi preparat na kleszcze kilka dni przed wyjazdem. Jeśli nasz czworonóg został wcześniej zabezpieczony przed pasożytami, upewnijmy się, czy ochrona nie wygaśnie w czasie wypoczynku. Na wszelki wypadek spakujmy do podręcznego bagażu specjalny przyrząd do wyciągania kleszczy (tzw. kleszczołapki). 

 

 

Starannie zaplanujmy trasy i pory letnich spacerów. Pajęczaki są najbardziej aktywne rano (od 8 do 12) i po południu (od 16 aż do zmroku). W tym czasie lepiej nie spacerować ze zwierzakiem po łąkach, lasach czy terenach położonych w pobliżu jezior i rzek. Zrezygnujmy zwłaszcza z ekstremalnych wypraw, w których trakcie pies musiałby przedzierać się przez naturalne przeszkody. Unikajmy spacerowania w okolicach zarośli, wysokich traw czy niewielkich krzewów – to ulubione miejsca kleszczy. Wybierajmy wyłącznie szerokie, wytyczone ścieżki. Jeśli znajdujemy się w nieznanym terenie, nie pozwólmy zwierzakowi eksplorować wszystkich zakamarków. Znajdźmy bezpieczny teren do wypoczynku. W czasie upałów kleszcze, podobnie jak my i domowe czworonogi, szukają zacienionych, ustronnych miejsc – warto więc ostrożnie wybierać strefy relaksu. 
 

 

Krwiopijne pajęczaki mogą czaić się nawet w przydomowym ogrodzie. Aby zniechęcić je do przebywania w otoczeniu, należy pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji zieleni. Dbajmy o regularne koszenie trawnika i usuwanie chwastów. Unikajmy gęstego obsadzania cienistych miejsc. Zasadźmy w ogrodzie rośliny o właściwościach odstraszających. Pajęczaki nie przepadają za kocimiętką czy wrotyczem. 

 

Latem przyda się wzmożona czujność. Po każdej wizycie na świeżym powietrzu należy dokładnie skontrolować całe ciało czworonoga i wyczesać jego sierść. Zwróćmy szczególną uwagę na okolice pachwin i uszu. Jeśli okaże się, że pies ma kleszcza, postarajmy się jak najszybciej usunąć pasożyta. Sięgnijmy po pęsetę lub kleszczołapki, chwyćmy pajączka jak najbliżej skóry i wyciągnijmy pewnym ruchem (obrotowym lub pionowym). Po całym zabiegu zdezynfekujmy miejsce wkłucia i obserwujmy zachowanie zwierzaka. Jeśli coś nas zaniepokoi, niezwłocznie skonsultujmy się z weterynarzem. Nie pozwólmy odebrać czworonogowi radości z letniego wypoczynku na świeżym powietrzu – zapewnijmy mu skuteczną ochronę przed kleszczami. 
 

 

Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: © GTeam — stock.adobe.com