Większość z nas nie wyobraża sobie pewnie dłuższego rozstania z ukochanym pupilem. Ponadto, opieka nad tak delikatnym zwierzakiem jak kanarek wymaga wprawy i wizja pozostawienia go w rękach kogoś obcego nie każdemu odpowiada. Co w takim razie zrobić z kanarkiem podczas wakacyjnego wyjazdu? Czy zabranie go ze sobą to, aby na pewno rozsądne rozwiązanie?
Czy kanarka można zabrać w podróż?
Jeśli tylko mamy możliwość pozostawienia kanarka pod opieką kogoś zaufanego, to z punku widzenia pupila będzie to najlepsze rozwiązanie. Kanarki nie są urodzonymi podróżnikami i lepiej byłoby dla nich, gdyby mogły pozostać w swoim znanym otoczeniu. Jeżeli jednak nie mamy innego wyjścia, to przed wspólną podróżą warto rozważyć kilka zasadniczych kwestii. Przede wszystkim zastanówmy się czy na miejscu będziemy mieli na tyle dużo czasu, by rzeczywiście zajmować się kanarkiem. Może się okazać, że zaprzątnięci różnymi atrakcjami wcale nie będziemy mogli poświęcić mu tyle czasu, ile potrzebuje.
Upewnijmy się także, czy zwierzęta są mile widziane w miejscu, do którego się wybieramy. To prawda, że coraz więcej jest hoteli oraz pensjonatów zezwalających na pobyt gości ze zwierzętami, ale przeważnie dotyczy to psów i kotów. Lepiej więc sprawdzić dokładnie czy kanarek będzie mógł nam tam towarzyszyć. Upewnijmy się także, jakie warunki panują na miejscu. Pamiętajmy, że ptaki te są dosyć płochliwe i nie lubią gwałtownych zmian otoczenia. Takie wakacyjne rewolucje z pewnością dostarczą kanarkowi wielkiego stresu, a złe warunki podczas transportu mogą nawet wywołać chorobę.
Wyjazd z kanarkiem – jak się przygotować?
Jeżeli zdecydujemy się jednak zabrać kanarka ze sobą na wakacje, to do takiego wyjazdu trzeba będzie odpowiednio się przygotować. Przede wszystkim zadbajmy o dobre warunki podczas transportu. Pupil powinien podróżować w specjalnym transporterze, który uchroni go przed wszelkimi możliwymi urazami. Przewożenie go w klatce to duże ryzyko, nie tylko ze względu na potencjalne urazy, ale również z uwagi na przeciągi, możliwość przegrzania czy przeziębienia. Pamiętajmy, że kanarki to delikatne ptaki, podatne na zmiany warunków atmosferycznych. Zabierzmy ze sobą również zapas karmy dla pupila. Podczas jazdy warto robić postoje, by podać zwierzakowi coś do jedzenia i pozwolić mu napić się wody.
↓ KARMY DLA KANARKA ↓
Co zrobić z kanarkiem, gdy wyjeżdżamy na wakacje?
Niestety podróż z kanarkiem nie zawsze jest możliwa. Co wtedy zrobić? Najlepszym możliwym rozwiązaniem jest poproszenie o pomoc kogoś znajomego, kto będzie mógł zaopiekować się pupilem pod naszą nieobecność. Dobrze byłoby, gdyby kanarek znał już tę osobę i czuł się bezpiecznie w jej obecności. Zastępczy opiekun może odwiedzać pupila w naszym domu i codziennie spędzać z nim jakiś czas, dosypywać karmę oraz wymieniać wodę na świeżą. Jeśli takie rozwiązanie z jakiegoś powodu nie wchodzi w grę, możemy przetransportować kanarka z całym wyposażeniem do domu naszego pomocnika.
Sytuacja komplikuje się, gdy nie znamy nikogo, kto mógłby zaopiekować się zwierzakiem. W takiej sytuacji pozostaje nam poszukać hotelu dla zwierząt lub skorzystać z usług pet sittera. Pamiętajmy jednak, by nie wybierać przypadkowych osób. Powinien być to ktoś, kto ma wiedzę na temat tych ptaków i wie, jak należycie się nimi zająć.
Właściciel poza domem – jak przygotować do tego kanarka?
Trzeba pamiętać, że kanarki to dosyć towarzyskie zwierzaki, które nienajlepiej znoszą samotność. Jeżeli hodujemy kilka ptaków, to raczej nie powinniśmy się o nie martwić. O ile zwierzaki lubią przebywać w swoim towarzystwie, to nasza nieobecność nie powinna im aż tak doskwierać. Zastępczy opiekun odwiedzający je choć raz dziennie w zupełności im wystarczy. Co innego, jeżeli mamy tylko jednego kanarka. W takim wypadku dłuższa rozłąka z właścicielem może być dużym stresem dla zwierzaka. Postarajmy się więc, by pupil oswoił się z zastępującym nas opiekunem na jakiś czas przed planowanym wyjazdem. Warto także przygotować dla niego dodatkowe atrakcje w postaci zabawek oraz kolb i gałązek do podgryzania.
Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: © PICTURETIME — stock.adobe.com