Przysmaki Gourmet to prawdziwa feeria smaków, zapachów i tekstur. Dania te idealnie sprawdzą się więc nie tylko w roli codziennego pożywienia. Z całą pewnością do miski przyciągną też one nawet największych kocich niejadków.

Purina Gourmet – przysmaki dla wymagających zwierzaków

Właściciele domowych mruczków dobrze wiedzą o tym, że nie tak łatwo jest sprostać żywieniowym wymaganiom tych zwierzaków. Wiele kotów potrafi prawdziwie wybrzydzać przy misce, a niektóre skore są nawet wszczynać strajk głodowy. Jak wiadomo jednak, post niekorzystnie wpływa na kocie zdrowie. Jeśli więc nie chcemy zwierzaka morzyć głodem, zadbajmy o to, aby naprawdę lubił on serwowane mu jedzenie.

W przypadku kocich niejadków liczy się każdy szczegół. W grę wchodzi tu zatem nie tylko sam smak pożywienia, ale i jego zapach, a nawet konsystencja. Stąd też karmy marki Purina Gourmet w pierwszej kolejności zaskakują niebywałym wręcz bogactwem tekstur i smaków. Ze względu na ten właśnie fakt, dania sygnowane tym logiem z pewnością przypadną do gustu nawet najbardziej kapryśnym kocim smakoszom.

Dlaczego warto serwować kotu mokrą karmę?

Marka Purina, tworząc karmy Gourmet, postawiła na mokre specjały. Wśród dań sygnowanych tym logiem nie odnajdziemy więc ani jednej suchej karmy. Nie ma co dziwić się temu, że suche jedzenie wśród kocich właścicieli posiada pokaźną rzeszę zwolenników. Jest ono tańsze, łatwiejsze w przechowywaniu, na dłużej pozostawiać możemy je też w kociej misce. Mimo wszystkich tych plusów, warto jednak zadbać o to, by w menu domowego mruczka zagościły też mokre dania.

Zasadniczym atutem mokrych kocich karm jest to, że wyróżniają się one dużą zawartością wody oscylującą w granicach 78%. Dziko żyjące koty praktycznie całe swe zapotrzebowanie na płyny zaspokajają, jedząc upolowane przez siebie ofiary. Mruczki, również te domowe, nie wyrobiły więc w sobie nawyku picia. To zaś, zwłaszcza gdy kota żywimy tylko suchą karmą zawierającą nie więcej niż 10% wody, w prosty sposób skutkować może odwodnieniem organizmu oraz niedomaganiem ze strony układu moczowego i nerek. Przy okazji pamiętajmy i o tym, że nawet gdy kocia dieta bazuje na mokrych specjałach, warto nakłaniać mruczki do popijania wody. W różnych miejscach mieszkania umieśćmy więc wypełnione nią miski, a jeśli pupil nasz gustuje w wodzie kapiącej z kranu, sięgnijmy po kocie fontanny.

W jaki sposób serwować kotu mokre specjały Gourmet

Wszystkie karmy opatrzone logiem Gourmet należą do pełnoporcjowych specjałów. Znaczy to tyle, że dla kotów dorosłych stanowić mogą one samodzielne, w pełni wartościowe dania. Spokojnie więc ten rodzaj przysmaków marki Purina może być podstawą menu zwierzaka. Jeśli jednak mokrą karmę stosować chcemy w połączeniu z suchą, nic nie stoi na przeszkodzie. Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest serwowanie kotu mokrego dania rano i wieczorem. W ciągu dnia zaś spokojnie w miseczce pozostawiać możemy odpowiednią porcję suchego pożywienia.

Rodzaje karm Gourmet dla kota

→ Purina Gourmet Gold

Jeśli kot nasz lubi, gdy w menu jego pojawiają się nowe smaki i tekstury, linia Purina Gourment Gold okaże się niewyczerpanym źródłem inspiracji. Do wyboru mamy tu mięsne kawałki w sosie, pasztety i musy o jedwabistej konsystencji. Wszystko to oczywiście w różnych smakowych odsłonach.



→ Purina Gourmet Perle

Purina Gourmet Perle to niewielkie mięsne bądź rybne fileciki zanurzone w smakowitym sosie. Delikatne kąski w aksamitnej polewie to dania, którym żaden kot się nie oprze.    


→ Purina Gourmet A la Carte

Dania z linii Purina Gourmet A la Carte to inspirowana restauracyjnym menu propozycja dla prawdziwie wybrednych kocich łasuchów. Warto po przysmaki te sięgnąć wówczas, gdy poszukujemy naprawdę niepowtarzalnych smaków.  

→ Purina Gourmet Mon Petit

Linia Mon Petit to idealne rozwiązanie dla tych właścicieli, których od mokrego jedzenia odstręczają zalegające w lodówce otwarte kocie puszki. Tym razem producent postawił więc przede wszystkim na odpowiednią wielkość porcji. Każde opakowanie zawiera więc tu 50 gram pożywienia, a więc przydział idealnie nadający się na jedno danie. 

Tekst: Małgorzata Paszko
Zdjęcie: © cat - stock.adobe.com