Pod naszym dachem pojawił się nowy pupil? Świnki morskie to towarzyskie i ciekawe świata zwierzaki, które wymagają naszej troski, miłości i codziennego kontaktu z właścicielem. Nie możemy zapominać też o porządnej diecie, która jest nieco inna niż pozostałych gryzoni, ponieważ znajdziemy w niej mniej ziaren, natomiast o wiele więcej zieleniny (surowej i suszonej). Świnka morska ma też swoje wymagania co do klatki i jej wyposażenia. O tym wszystkim musimy wiedzieć, zanim przygarniemy pupila do naszego mieszkania, aby było mu u nas komfortowo, aby czuł się bezpiecznie, mógł się relaksować i bawić.
 

Świnki morskie to inaczej kawie domowe i ta druga nazwa uchodzi dziś za bardziej profesjonalną, choć ma w sobie mniej uroku. Należą do gryzoni (gatunek kawiowatych) i pochodzą z Ameryki Południowej, a dokładniej z Andów, co od razu pokazuje, że to zwierzaki wytrzymałe, dostosowane do dosyć trudnych warunków i specyficznej diety. Przeciętnie świnki morskie żyją około siedmiu lat, są to jednak statystyki i jeśli nasz futrzak ma dobre geny, a my dołożymy starań, aby niczego mu w życiu nie brakowało, może dożyć o wiele bardziej sędziwego wieku. Świnki są oczywiście roślinożerne i to sianko stanowi główny element ich diety, ziarna natomiast należy traktować bardziej jako dodatki. Istnieje naprawdę sporo różnych ras świnek morskich, które ogólnie można sprowadzić do zwierzaków krótkowłosych, średniowłosych i długowłosych. Ich zęby rosną całe życie, więc koniecznie należy je ścierać, aby nie urosły ponad miarę i nie zaczęły kaleczyć śwince pyszczka i nie utrudniały normalnego pożywiania się. Świnki morskie sprawiają wrażenie niepozornych, ale są bardzo mądrymi i ciekawskimi zwierzakami. Rozróżniają aż cztery kolory (żółty, zielony, brązowy i niebieski – czyli te barwy, które występują w ich naturalnym otoczeniu), mają też dobrze rozwinięty węch, słuch i wzrok. Dzięki włosom czuciowym świnki mają z kolei bardzo dobrą orientację w terenie. Do komunikowania się służą im różne wydawane dźwięki, często przypominające chrumkanie lub gwizdy. Ten drugi dźwięk na pewno usłyszymy, kiedy wrócimy z pracy do domu, a pupil zacznie oczekiwać od nas pysznego obiadu.
 

Świnki morskie najlepiej jest karmić dwa razy dziennie. Podstawę diety powinno stanowić siano, czyli suszona trawa. Nie stawiajmy jednak na monotonię i serwujmy pupilowi różne gatunki traw, aby wzbogacić jej menu i dostarczyć niezbędnych składników odżywczych. Doskonałe dla świnek morskich są również zioła, które oprócz doskonałego smaku i aromatu mają mnóstwo prozdrowotnych właściwości. Zielenina jest też bardzo cennym źródłem białka roślinnego oraz błonnika, który jest niezbędny do prawidłowej pracy układu pokarmowego. Nie przesadzajmy tylko z porcjami, bo świnki morskie nie znają umiaru i zjedzą wszystko, co trafi do ich paśnika. Siano i zioła muszą być świeże, pachnące, chrupkie, mieć ciemnozielony kolor. Uważajmy na produkty zapleśniałe i mokre. Dietę możemy także urozmaicić suchą karmą w postaci mieszanki lub granulatu, ale musi to być koniecznie produkt dedykowany świnkom, a nie na przykład chomikom lub królikom. Co jeszcze warto podawać śwince morskiej? Owoce i warzywa, będące źródłem witamin i minerałów. Nie zapomnijmy też o gałązkach lub fragmentach kory do ścierania zębów zwierzaka oraz o czystej, świeżej wodzie do picia.

 

Zasada jest taka, że im większa klatka, tym lepiej. Absolutne minimum to sto centymetrów długości na sześćdziesiąt szerokości, ale jeśli możemy sobie pozwolić na naprawdę ogromną klatkę, sprawimy futrzakowi ogromną radość. Zwróćmy uwagę na odstępy między prętami (aby nie były zbyt szerokie) i czy nie są one pokryte warstwą plastiku lub farbą (którą świnka chętnie zeskrobie zębami). Dla świnek morskich o wiele lepsze są klatki typu standardowego, czyli z prętami i kuwetowym dnem, bo mają lepszą wentylację i cyrkulację powietrza. Jeśli jednak mamy dobrej jakości akwarium lub terrarium dostosowane do potrzeb zwierzaka, nic nie stoi na przeszkodzi, aby w takim lokum urządzić śwince królestwo. Co musi się znaleźć wewnątrz klatki? Koniecznie domek, dostosowany do rozmiarów pupila, oprócz tego paśnik (a najlepiej dwa – na sianko i całą resztę), poidło (o wiele wygodniejsze niż miska, bo nie da się go przewrócić albo zrobić sobie z niego basenu), a także zabawki. Świnki morskie nie są najlepsze w spinaniu się i skakaniu, więc lepsza okaże się klatka jednopoziomowa, ale komplet tuneli, podwieszony niziutko hamak oraz kulki i walce do zabawy na pewno uszczęśliwią futrzaka.

Świnka potrzebuje też zabaw poza klatką, najlepiej przynajmniej raz dziennie. W tym celu warto ogrodzić teren wybiegu i zadbać o to, aby nie było tam ostrych krawędzi, drobnych przedmiotów, które łatwo połknąć ani trujących roślin lub kabli. Świnki morskie to towarzyskie stworzonka, które potrzebują kontaktu z właścicielem, głaskania, rozmów (na pewno sporo rozumieją), koniecznie nadajmy też naszej śwince jakieś sympatyczne imię, które łatwo jej będzie zapamiętać.

Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: © Sckrepka — istockphoto.com