Jeśli jesteśmy właścicielami domowego mruczka, zdajemy sobie sprawę z tego, że kuweta w naszym domu jest sprzętem niezbędnym. Toaleta dla kota w pierwszej kolejności dobrze służyć ma naszemu milusińskiemu. Pamiętajmy jednak i o tym, że wybrany model, sprostać powinien i naszym potrzebom. W tym wypadku najważniejsze jest to, aby kuweta skutecznie zatrzymywała wszelkie nieprzyjemne wonie.
↓ FERPLAST INTYMNA KUWETA DLA KOTA ↓
Kuwety dla kotów dobrze eliminujące zapachy
Gdy skutecznie rozprawić chcemy się z mało przyjemną wonią kociego moczu i odchodów, zakupmy zwierzakowi kuwetę zamkniętą. Tego typu konstrukcja wyglądem swym przypomina domek. Posiada więc ona ściany, dach, może też być wyposażona w drzwiczki. Za eliminację zapachów odpowiedzialny jest tu nie tylko sam kształt kuwety, ale i specjalne filtry węglowe, które to często instalowane są w tego typu modelach. Dodatkowym atutem kuwety zamkniętej jest też to, że mruczkowi zapewnia ona większą prywatność. Zamknięta kuweta lepiej chroni też nieczystości przed ciekawskim psim nosem bądź rączkami małych dzieci. Jeśli pupil nasz podczas załatwiania swych potrzeb intensywnie kopie, wybrać możemy kuwetę zamkniętą z wyjściem ulokowanym u góry. Rozwiązanie takie skutecznie powstrzyma wysypywanie się żwirku bądź pelletu i sprawi, że wokół kociej toalety będzie panował porządek.
↓ ZOLUX INTYMNA KUWETA DLA KOTA ↓
Kiedy lepiej sprawdza się kuweta otwarta?
Choć dla wielu z nas stosowanie zamkniętej kuwety wydaje się idealnym rozwiązaniem, pamiętać musimy o tym, że model taki nie zawsze przypada do gustu samym głównym zainteresowanym. Większość kotów ceni sobie ustronność, jaką gwarantują kuwety zamknięte. Istnieją jednak i takie mruczki, które w zabudowanych toaletach czują się bardzo niekomfortowo. Również wówczas, gdy w domu mamy więcej niż jednego kota i jedną tylko kocią toaletę, ta otwarta wydaje się lepszym rozwiązaniem. W jej przypadku łatwiej ocenić jest zwierzakowi, kiedy łazienka jest wolna.
Jeszcze inną istotną kwestią jest też to, że w większości kuwet zamkniętych wejście ulokowane jest dość wysoko. Stąd też zarówno małe kociaki, jak i stare koty mogą mieć problem z dostaniem się do środka. W tych wypadkach lepiej sprawdzą się kuwety otwarte z niskimi bokami. Dla dużych zdrowych kotów wybierajmy zaś toalety otwarte z podniesionymi brzegami, co pozwoli nam nieco zminimalizować powstający dookoła bałagan. Na koniec warto wspomnieć i o tym, że kuwety otwarte ułatwią czuwanie nad porządkiem zapominalskim właścicielom. Tu żwirek wraz z nieczystościami wciąż mamy na oku. Z całą pewnością pamiętać będziemy więc o regularnym sprzątaniu.
Automatyczna kocia kuweta
Poszukując rozwiązań bardziej nowoczesnych i ułatwiających nam codzienne funkcjonowanie, zdecydować możemy się na kuwetę automatyczną. W sprzętach tego rodzaju zamontowane są specjalne czujniki. Po wizycie kota kuweta samoczynnie oczyszcza się więc, oddzielając zanieczyszczony żwirek za pomocą specjalnego sita. Wszystko to więc, co wydzielać może nieprzyjemne zapachy, trafia do zaopatrzonego w filtry pojemnika znajdującego się na spodzie kuwety. Toaleta taka działa samodzielnie, wystarczy więc kontrolować ją raz w tygodniu. Dodatkowo urządzenie samo poinformuje nas o konieczności dosypania żwirku czy usunięcia worka z nieczystościami.
Starannie dobierz rozmiar kociej kuwety
Kluczową kwestią przy wyborze kociej toalety powinien być jej odpowiedni rozmiar. Zbyt mała kuweta może zniechęcać koty do sprzątania po sobie. W przypadku modelu otwartego kot załatwiać może się też na samym jej brzegu tak, że nieczystości lądować będą wprost na podłodze. Za ciasne toalety zamknięte uniemożliwiać mogą z kolei wygodne przemieszczanie się w środku, a grubym kotom nawet dostanie się do wnętrza. Kuweta musi być więc na tyle przestronna, aby mruczek swobodnie się w niej obracał.
Czy mruczkowi faktycznie wystarczy tylko jednak kuweta?
Większość domowych kotów posiada jedną kuwetę i opcja ta, pod warunkiem, że dobrze dbamy o porządek, sprawdza się całkiem nieźle. Koci behawioryści zwracają jednak uwagę na to, że w mieszkaniu powinniśmy mieć o jedną kuwetę więcej niż samych kotów. Na jednego mruczka przypadać powinny więc dwie toalety, na dwa trzy itd. Rozwiązanie takie sprawi, że pupil nasz zawsze znajdzie dogodnie ulokowany i aktualnie wolny pojemnik. Rozważając zakup więcej niż jednej kuwety, spokojnie postawić możemy też na różne jej rodzaje.
W gospodarstwach, w których mieszka więcej kotów dostawianie dodatkowych kuwet zapobiega potencjalnym problemom związanym z załatwianiem się. Nawet, gdy koty początkowo zgodnie korzystają ze wspólnej łazienkowej przestrzeni, wcale nie znaczy to, że sytuacja ta z biegiem czasu nie ulegnie zmianie. Sygnałem alarmującym stać może się tu spryskiwanie niewielką ilością moczu ścianek kuwety bądź rezygnacja z zakopywania odchodów.
↓ KUWETY DLA KOTÓW ↓
Tekst: Małgorzata Paszko
Zdjęcie: © Lightspruch - istockphoto.com