Szynszyle to dość osobliwe zwierzaki. Z jednej strony nie lubią one spędzać całych dni w samotności. Z drugiej zaś, choć cenią sobie naszą obecność, nie wymagają tego, byśmy podczas zabawy nieustannie wchodzili z nimi w interakcje. Szynszylom warto zorganizować bezpieczną przestrzeń do harców, pozostawiając im wolną łapę w zakresie organizacji zajęć. Jak najbardziej milusińskim zaproponować możemy też pewne zabawki i sprzęty, które umilą im czas spędzony poza klatką.
Kiedy bawić się z szynszylą?
Szynszyle prowadzą typowo nocny tryb życia. Nic więc dziwnego, że najbardziej skore do harców są one wtedy, gdy my śpimy, bądź szykujemy się do snu. Jeśli chcemy spędzić czas z szynszylą, musimy wziąć pod uwagę jej sposób funkcjonowania. Najlepszą porą na wspólną zabawę będzie więc późne popołudnie lub wieczór. Przy okazji pamiętajmy, że zaburzając naturalny biorytm naszych milusińskich, narażamy ich na niepotrzebny stres. To z kolei niekorzystnie wpływa na samopoczucie zwierzaków oraz ich odporność.
Jak często powinniśmy bawić się z szynszylą?
Szynszyle to zwierzaki płochliwe, ale towarzyskie, domagające się naszej uwagi oraz potrzebujące sporej dawki ruchu. Stąd też stworzenia te nie mogą całych dni spędzać samotnie w swej klatce – muszą być koniecznie wypuszczane na codzienny wybieg. Na zabawę z szynszylą przeznaczać powinniśmy zatem przynajmniej pół godziny bądź godzinę dziennie. Wcale nie znaczy to jednak, że przez cały ten czas czynnie uczestniczyć musimy w tym, co porabia nasz maluch.
Wybieg dla szynszyli
Szynszyle uwielbiają biegać i do tego właśnie potrzebny im jest wybieg, a więc na tyle duża przestrzeń, która pozwala porządnie rozprostować kości. Dobrym rozwiązaniem jest wypuszczanie szynszyli zawsze w tym samym miejscu. Wówczas zwierzak zapoznaje się w wybranym przez nas pokojem i w miarę upływu czasu coraz bardziej bezkolizyjnie przemieszcza się w terenie. Przy okazji pamiętajmy i o tym, że przeznaczony na wybieg obszar musimy odpowiednio przygotować. Z miejsca takiego usuńmy więc wszystkie te rzeczy, które uchronić chcemy przed przypadkowym zniszczeniem. Zabezpieczmy też kable i przewody elektryczne oraz pozasłaniajmy dziury mogące służyć za kryjówkę. Nawet w dobrze przygotowanym pomieszczeniu szynszyli nie pozostawiajmy samej sobie. Niewiele trzeba, by zwierzaki te zdemolowały przewidzianą dla nich przestrzeń, a przy okazji wyrządziły sobie krzywdę.
↓ ZABAWKI DLA SZYNSZYLI ↓
Jak towarzyszyć szynszyli na wybiegu?
Gdy wraz z szynszylą przebywamy na terenie jej wybiegu, wskazane jest, abyśmy zachowali ciszę i spokój. Zwierzaki te łatwo można wystraszyć zbyt głośnym i raptownym zachowaniem. Niespecjalnie przepadają one też za tym, gdy ktoś próbuje je łapać czy na siłę trzymać w rękach. Czy znaczy to, że przebywając wraz z pupilem na wybiegu, zejść musimy na pozycję biernego widza? Niekoniecznie. Oczywiście powinniśmy uszanować niezależność tych zwierzaków i pozwolić im samodzielnie organizować swe zajęcia. Nadzorując swobodnie biegającą szynszylę, przez większość czasu możemy więc zająć się swoimi sprawami. Gdy pupil nasz jest już oswojonym zwierzakiem, możemy liczyć jednak i to, że od czasu do czasu sam podbiegnie od do nas – otrze się o spodnie, a nawet wskoczy na ręce. W takiej sytuacji naszą puszystą kulkę spokojnie możemy pogłaskać czy podrapać po brodzie bądź łapkach.
↓ ZIOŁOWE PRZYSMAKI DLA SZYNSZYLI ↓
Najlepszym momentem na wejście w bliższy kontakt z szynszylą jest czas, w którym milusińskiego zwabić próbujemy do klatki. Szynszyle są łasuchami i raczej nie odmawiają serwowanych im przekąsek, w tym zwłaszcza suszonych owoców i orzechów. Niejednokrotnie zdarza się i tak, że milusińskich tych wabi już sam dźwięk wsypywanego do miski jedzenia.
Jak umilić szynszylom czas spędzany na wybiegu?
Jak zostało już wspomniane, nasi mali milusińscy świetnie potrafią się sobą zająć. Wcale nie znaczy to jednak, że nie możemy zadbać o to, aby uprzyjemnić im czas spędzany poza klatką. Przede wszystkim zarówno na wybiegu, jak i w klatce szynszyle zawsze powinny mieć dostęp do zabawek. W roli tej najlepiej sprawdzają się wszelkiego typu gryzaki, poczynając od zwykłych patyków, mat z trawy morskiej czy zabawek z drewna bądź naturalnego korka na podwieszanych gałązkowych wiankach lub kulkach kończąc. Ciekawą zabawką są też tekturowe tunele, które nadają się i na kryjówkę, i do turlania. Ponadto organizując przestrzeń dla zwierzaka, warto zadbać i o miejsce nadające się do wspinania. Na aktywność taką znakomicie nadają się schody. Gdy jednak tych nie ma w wyznaczonej dla zwierzaka przestrzeni, rozstawmy specjalne mostki, drabinki czy pomosty. Dla szynszyli zbudować możemy też stabilną wieżę z kartonów lub pudełek, na której szczycie warto umieścić wabiący smakołyk. Inną ciekawą rozrywką dla naszego malucha, będzie poszukiwanie pożywienia. W różnych zakątkach schowajmy więc drobne przekąski, które maluch odnajdzie podczas eksploracji pomieszczenia. Ponadto nie zapominajmy o tym, że szynszyle wprost uwielbiają piaskowe kąpiele. Na terenie wybiegu umieśćmy zatem pojemnik z piaskiem i umożliwmy zwierzakowi swobodną w nim zabawę.
↓ GAŁĄZKI DLA SZYNSZYLI ↓
Tekst: Małgorzata Paszko
Zdjęcie: © Elena Belyaeva — istockphoto.com