Gdy na zewnątrz zaczyna robić się ciepło, więcej czasu spędzać zaczynamy w przydomowych ogrodach. To zazwyczaj wtedy do głowy wpadają nam pomysły, że również naszym małym milusińskim przydałoby się trochę przestrzeni i słońca. Jak okazuje się, gryzonia możemy zabrać na podwórko. Zanim jednak zdecydujemy się na taką eskapadę, zadbajmy o to, aby przedsięwzięcie takie okazało się w pełni bezpieczne.
Czy gryzoniom warto zorganizować wybieg w ogrodzie?
Małe gryzonie, tak jak wszystkie inne żywe istoty, aby cieszyć się zdrowiem, dobrym samopoczuciem i długim życiem, codziennie muszą ćwiczyć. Jak najbardziej więc wypuszczanie ich poza klatkę, w tym i na teren ogrodowego wybiegu dla zwierzaków tych może okazać się korzystne. Jeśli codzienne lokum naszych pupili nie jest zbyt przestronne, milusińscy tym bardziej regularnie wychodzić powinni poza obszar klatki. Pamiętajmy jednak o tym, że niezależnie od tego, czy przeznaczony dla gryzoni wybieg ulokujemy w domu, czy też w ogrodzie właśnie, dołożyć powinniśmy wszelkich starań, by miejsce takie było w pełni bezpieczne. Niestarannie przygotowany wybieg wyrządzić może więcej szkód niż pożytku.
Na co trzeba zwrócić uwagę, organizując ogrodowy wybieg dla gryzonia?
→ Bezpieczny kojec
Nikogo nie trzeba chyba przekonywać o tym, że małemu gryzoniowi nie możemy pozwolić swobodnie biegać po podwórku. Jeśli chcemy więc, by pupil nasz cieszył się czasem spędzonym na świeżym powietrzu, zaopatrzmy się w odpowiednio wykonany kojec. Wybierając bądź przygotowując takie lokum, w pierwszej kolejności zadbajmy o to, aby odległość pomiędzy prętami uniemożliwiała zwierzakowi ucieczkę. Drugą niezwykle istotną kwestią jest zadaszenie chroniące milusińskiego przed atakiem zagrażających mu drapieżników. Dopiero w tak przygotowanej konstrukcji ulokować możemy zabawki zapewniające zwierzakowi należytą dozę rozrywki.
↓ ZAGRODA DLA GRYZONI ↓
→ Odpowiednia lokalizacja wybiegu
Gdy posiadamy już należycie skonstruowany kojec, przemyśleć powinniśmy jego umiejscowienie w ogrodzie. Gryzonie uwielbiają robić użytek ze swych zębów i są w stanie przeżuć wszystko, co znajdzie się w zasięgu ich pyszczka. Stąd też wybieg maluchów usytuowany powinien być tak, aby poza ich zasięgiem znalazły się wszystkie rośliny trujące. Dodatkowo przed wypuszczeniem pupila upewnijmy się też, czy na trawie nie stosowano herbicydów, gdyż środki wykorzystywane w celu zwalczania chwastów również dla naszych milusińskich są zazwyczaj szkodliwe.
Niewiele trzeba, by przebywające na zewnątrz gryzonie zestresowały się nadmiarem płynących ze świata bodźców. Naturalne jest to, że zwierzaki te boją się odgłosów wydawanych przez drapieżniki – i tych dźwięków z pewnością nie uda nam się wyeliminować. Wybieg dla gryzoni możemy usytuować jednak w miejscu jak najbardziej ustronnym. Zadbać możemy też o to, aby znalazły się w nim nadające się na kryjówkę kartony lub domki.
→ Warunki atmosferyczne
Nawet gdy w ogrodzie posiadamy już bezpieczny kojec dla zwierzaka, nie znaczy to, że małego pupila zawsze zabrać możemy na podwórko. Nasi milusińscy nawykli do mieszkania w domu i złe warunki atmosferyczne łatwo mogą dać im się we znaki. Zawsze więc nasz pomysł zabrania milusińskiego na dwór, skonfrontujmy z aktualnie panującą pogodą. Większość z nas zapewne odwoła wyprawę na zewnątrz, gdy temperatura będzie zbyt niska bądź gdy do czynienia będziemy mieć z deszczem lub silnymi wiatrami. Warto mieć jednak na uwadze fakt, że małym zwierzakom szkodzić może nie tylko chłód, ale i nadmiar słońca. Chcąc uchronić milusińskich przed przegrzaniem, zadaszmy więc część wybiegu matą przeciwsłoneczną, a w środku umieśćmy domki, kartony bądź rolki umożliwiające dodatkowe ukrycie się przed słońcem. Nie zapomnijmy i o tym, że pupil nasz w zasięgu pyszczka zawsze powinien mieć też naczynie ze świeżą wodą.
→ Najlepszym gwarantem bezpieczeństwa jesteśmy my sami
Niezależnie od tego, jak skrupulatnie przemyślimy konstrukcję, usytuowanie, a nawet wyposażenie wybiegu, zwierzaka pozostawionego w takiej przestrzeni zawsze powinniśmy mieć na oku. Plenerowy wybieg nie zastępuje klatki i wymaga naszego nadzoru. Najlepiej więc, by pupil nasz z lokum tego korzystał wtedy, gdy i my jesteśmy w ogrodzie.
↓ DOMKI WARZYWNE DLA GRYZONI ↓
Tekst: Małgorzata Paszko
Zdjęcie: © Erickson Stock - istockphoto.com