Informacja ze sklepu

Dlaczego koty ugniatają właściciela?



Chwila błogiego relaksu z ukochanym mruczkiem na kolanach to coś, co uwielbia większość kocich opiekunów. Niektóre koty najwyraźniej nie mają jednak ochoty na grzeczne leżenie i zaczynają intensywnie poruszać swoimi łapkami. Ugniatanie to osobliwe kocie zachowanie, które stanowi sporą zagadkę dla wielu opiekunów futrzaków. Dlaczego koty ugniatają właścicieli? 
 

Na czym polega ugniatanie przez kota?

Ugniatanie to charakterystyczne kocie zachowanie, polegające na naprzemiennym, rytmicznym dociskaniu przednich łapek do podłoża. Podczas ugniatania koty przesuwają każdą łapkę w dół, wysuwają pazury, a następnie chowają je i unoszą łapę w górę. Kocie ugniatanie, ze względu na charakterystyczne ruchy, często jest porównywane do wyrabiania ciasta przez piekarza. 
 
Mruczki zwykle ugniatają wyłącznie miękkie i elastyczne powierzchnie. Koty chętnie ugniatają zwłaszcza kolana swoich właścicieli – szczególnie w czasie pieszczot i głaskania. Nierzadko jednak ich zainteresowaniem cieszą się też koce, poduszki, dywany czy legowiska. 
 
Ugniatanie u kota może być połączone z innymi sygnałami werbalnymi i niewerbalnymi. Często towarzyszy mu mruczenie, ślinienie się, ssanie czy mrużenie oczu. Gdy kot przestaje ugniatać podłoże, najczęściej ucina sobie drzemkę. 
 
Ugniatanie jest zachowaniem rozpowszechnionym wśród kotów – przejawiają je mruczki na każdym etapie życia, choć częstotliwość jego występowania w dużej mierze jest kwestią indywidualną. Dla niektórych mruczków to wręcz codzienny rytuał, inne ugniatają opiekunów czy domowe przedmioty jedynie okazjonalnie. Większe tendencje ku temu zachowaniu zwykle przejawiają koty syjamskie i orientalne. 
 
 
↓ SUCHE KARMY DLA KOTÓW ↓ 

Dlaczego koty ugniatają łapkami właściciela?

Choć ugniatanie przez kota kolan i tekstyliów może wydawać się dość dziwne czy zastanawiające, w rzeczywistości jest to zachowanie instynktowne, silnie zakorzenione w kociej naturze. Jego genezy należy szukać w okresie wczesnego kocięctwa. Kocięta zaraz po urodzeniu, podczas ssania matczynej piersi, energicznie uciskają brzuch swojej mamy, by pobudzić wydzielanie mleka. Pierwotną funkcją tego zachowania jest więc zapewnienie sobie dostatecznej ilości pokarmu. 
 
Dlaczego jednak ugniatanie nie zanika u kotów dorosłych, gdy nie spełnia już swojej właściwej funkcji? Nie jest to do końca jasne. Prawdopodobnie ssanie matczynej piersi, połączone z ugniataniem brzucha, jest dla kotów tak przyjemne i relaksujące, że pozostawia niezatarty ślad w ich psychice. Niewykluczone, że koty kojarzą bliskość człowieka z czułością, jakiej doświadczały od swojej matki. Gdy więc wylegują się na kolanach opiekuna, wracają wspomnieniami do chwil beztroskiego kocięctwa. Wtedy w dojrzałych mruczkach na nowo budzi się mały kociak. 
 
Jak jednak rozumieć, gdy kot ugniata nie tylko nasze kolana, ale również koce czy inne domowe obiekty? Czy także kojarzy je z okresem kocięctwa? Jedna z teorii głosi, że ugniatanie przedmiotów przez kota może być reliktem po dzikich przodkach, którzy musieli wydeptywać trawy i liście, by stworzyć bezpieczne gniazdo do wypoczynku. W podobny sposób domowe koty przygotowują swoje miejsce do snu. 
 
Niektórzy specjaliści uważają też ugniatanie za formę znakowania osób i przedmiotów. Na opuszkach kocich łapek znajdują się bowiem gruczoły zapachowe, które wydzielają specyficzne feromony. Stanowią one jasny sygnał, że dane miejsce czy określony człowiek ma już kociego właściciela. 
 
Ugniatanie przez kota czasami wiązane jest ponadto z zachowaniami seksualnymi. Często występuje ono u kotek w rui. Towarzyszy mu wtedy poszukiwanie bliskości opiekuna, ocieranie się o nogi czy głośna wokalizacja. Ugniatanie w czasie rui ma prawdopodobnie na celu zwabienie samca. 
 

Po co kot ugniata właściciela? 

Mimo że kocie ugniatanie, z powodu wysuwania pazurów, może mylnie kojarzyć się z agresją, tak naprawdę nie ma z nią nic wspólnego. Zachowanie to jest wyrazem zadowolenia i szczęścia. Świadczy o tym, że mruczek czuje się w naszym towarzystwie równie bezpiecznie i komfortowo, jak przy swojej mamie. Ugniatając kolana, kot manifestuje swoje zaufanie do człowieka. 
 
Z drugiej strony ugniatanie kolan przez kota może być też próbą zacieśnienia więzi społecznych. Ten przyjemny rytuał, powiązany z pozostawieniem oznaczeń zapachowych, pozwala wzmocnić kocio-ludzką relację. 
 
Chociaż generalnie ugniatanie świadczy o pozytywnych doznaniach, nie można wykluczyć, że – podobnie jak np. mruczenie – jest formą autoterapii. Być może mruczki wykorzystują jego kojącą moc, by uspokoić swoje skołatane nerwy lub wyciszyć się w trudnej sytuacji.
 

Co zrobić, gdy kot ugniata kolana?

Choć ugniatanie to wyraz kociej sympatii, nie zawsze jest ono odbierane w taki sposób przez opiekunów mruczków. Towarzyszące mu wysuwanie pazurów może spowodować ból, a nawet zranienia. Nic więc dziwnego, że wiele osób reaguje gwałtownie, gdy kot zaczyna ugniatać łapkami ich kolana. Zrzucanie pupila to jednak nie najlepsze rozwiązanie. Dla mruczka taka reakcja jest zupełnie niezrozumiała – przecież wyznaje nam swoje uczucia, a spotyka się z odrzuceniem. Może to wywołać u niego irytację czy złość. Jak więc reagować na kocie zachowanie? 
 
Ugniatania nie da się wyeliminować, ponieważ jest ono zupełnie instynktowne. Jeśli jednak jest ono dla nas problematyczne, zanim zaprosimy kota na swoje kolana, połóżmy na nich poduszkę lub koc. Taka bariera pozwoli kotu praktykować swoje zachowanie w zupełnie bezbolesny dla nas sposób. 
 
W miejscu wspólnego wypoczynku warto też ułożyć miękkie przedmioty do ugniatania. Gdy zauważymy, że kot zaczął ugniatać kolana, możemy delikatnie i powoli podsunąć mu pod łapki odpowiedni obiekt. Mruczącym miłośnikom ugniatania warto zaoferować również pluszowe zabawki. 
 
Jeżeli ugniatanie staje się zbyt intensywne, możemy spróbować je przerwać. Najlepiej zrobić to, przekierowując uwagę kota na poruszającą się zabawkę (np. kocią wędkę). Dobrym pomysłem może być też skłonienie pupila do zmiany pozycji np. poprzez zgięcie kolan. 
 
Aby ugniatanie było przyjemne nie tylko dla naszego pupila, ale również dla nas, pamiętajmy o regularnym przycinaniu kocich pazurków. Dobrze wykonany manicure u kota znacznie zmniejszy ryzyko nieprzyjemnych doznań i zranień w czasie ugniatania. 
 

Kiedy ugniatanie przez kota jest problemem? 

Ugniatanie u kotów jest zachowaniem należącym do naturalnego repertuaru zachowań. Zdarza się jednak, że może być sygnałem pewnych problemów w życiu mruczka. 
 
Jeśli przybiera formę obsesji, może świadczyć o silnym niepokoju lub frustracji. Z kolei ugniatanie połączone z ciągłym chodzeniem za opiekunem, szukaniem jego bliskości oraz innymi niedojrzałymi zachowaniami (np. ssaniem) bywa przejawem zaburzeń osobowości, zwłaszcza tzw. osobowości zależnej. Jeżeli więc zachowanie naszego pupila jest niepokojące, powinniśmy skonsultować się z behawiorystą. 
 

Autorka: Marta Majewska
 
« poprzednia archiwum następna »
Formy płatności, SSL
 
instagram-banner
 
Funpage internetowego sklepu zoologicznego Telekarma
 
Blog internetowego sklepu zoologicznego Telekarma
 

Centrum wiedzy

Przydatne informacje

Przypominacz

Zapominasz o zamówieniu karmy? Podaj nam swój email i wskaż kiedy mamy Ci przypomnieć o zamówieniu.

Newsletter

Aby otrzymywać informacje
o nowościach i ofertach specjalnych wpisz adres e-mail:

 

POKAŻ WIĘCEJ
ZWIŃ
Dostawy
Realizacja zamówień

Zlokalizuj swoją przesyłkę

Odbiór zamówienia w Paczkomacie

Bezpieczeństwo transakcji
Telekarma społecznościowo
Telekarma.pl . Copyright 2024

Wszelkie znaki towarowe, loga producentów oraz nazwy użyte na stronach sklepu, należą do ich prawowitych właścicieli, użyte zostały jedynie w celach informacyjnych.

Zastrzeżenia prawne
Proponujemy produkty wielu marek
Proponujemy produkty wielu marek: Acana, Animonda, Arion, Bento Kronen, Bosch, Bozita, Brekkies, Brit, Chappi, Classic Cat, Classic Dog, Eukanuba, Evanger's, Felix, Gourmet, Happy Dog, Hills, IAMS, Kitekat, Mera Dog, Nutra Nuggets, Orijen, Pedigree, Profilum, Purina Cat Chow, Purina Dog Chow, Purina Pro Plan, Regal, Rinti, Royal Canin Breed, Royal Canin Feline, Royal Canin Size, Sanabelle, Sheba, Vitapol, Versele-Laga, Whiskas.
Wszelkie znaki towarowe, loga producentów oraz nazwy użyte na stronach sklepu, należą do ich prawowitych właścicieli, użyte zostały jedynie w celach informacyjnych.
cookie