Wielu właścicieli macha ręką na obowiązek zakładania psu kagańca. Do czasu, aż podczas podróży autobusem jego brak ukarany zostanie mandatem albo – co gorsza – kiedy spuszczony ze smyczy pupil postanowi, z różnych powodów, posmakować łydki obcego przechodnia. Kaganiec trzeba mieć. Ale jaki?

Jakie są rodzaje kagańców dla psów?

Kagańce różnią się przede wszystkim rodzajem materiału, z jakiego zostały wykonane. Mamy więc do wyboru kagańce: metalowe, plastikowe, skórzane i nylonowe. Każdy z nich ma swoje wady i zalety, które warto znać, aby podjąć właściwą decyzję.

Kaganiec wykonany z metalu jest bardzo trwały – i to jest jego główna zaleta. Nie ma zagrożenia, że pies go przegryzie. Jest jednak sporo minusów, które wynikają z właściwości materiału budującego kaganiec. Metal przy niskiej temperaturze będzie nieprzyjemnie zimny, przy upałach natomiast będzie się nagrzewał. Jeśli jest on marnej jakości, może rdzewieć pod wpływem wilgoci. A przede wszystkim – jest ciężki. Z tego powodu nie nadaje się dla psów małych, może być natomiast zakładany psom ras średnich i dużych, zwłaszcza takim, które są nieposłuszne czy wręcz agresywne.

Wad kagańca metalowego nie posiada kaganiec plastikowy (z tworzywa sztucznego). Jest on bardzo lekki, nie ulega nadmiernemu nagrzaniu czy ochłodzeniu pod wpływem temperatury, nie rdzewieje. Ale – z pewnością nie dorówuje kagańcowi metalowemu pod względem trwałości i szybciej się niszczy. Można polecić go psom małym i średnim, ewentualnie dużym, ale łagodnym.

Kaganiec skórzany ma podobne cechy jak jego plastikowy odpowiednik. Jest lekki, nie ulega wpływom temperatury, nie pokrywa się rdzą. Z drugiej strony jednak stosunkowo łatwo niszczeje, głównie na skutek działania wilgoci. Jego trwałość w dużej mierze zależy też od wykonania – czy jest to skóra naturalna dobrej jakości i czy elementy łączone są nitami, które zapewniają większą wytrzymałość. Taki kaganiec trudniej też wyczyścić niż model metalowy czy plastikowy. Warto wiedzieć, że do wyboru mamy skórzane kagańce klasyczne, złożone z połączonych pasków, i zabudowane – jak sama nazwa wskazuje część okrywająca kufę jest zabudowana, posiada jedynie otwory wentylacyjne. Kagańce skórzane są uniwersalne i polecane zarówno rasom małym, jak również średnim i dużym. W przypadku psów agresywnych najlepiej wybrać model zabudowany.



Zdecydowanie najtańsze są kagańce nylonowe, co niestety sprawia, że wielu właścicieli decyduje się na zakup właśnie ich. Tymczasem są one wręcz niebezpieczne dla pupila – uniemożliwiają otwieranie pyska i ziajanie, a dyszenie jest u psa jedyną metodą termoregulacji. Zakładanie psu kagańca nylonowego podczas upałów może skończyć się tragicznie. Można go używać jedynie okazjonalnie, np. podczas wizyty u weterynarza, kiedy pojawia się ryzyko, że przestraszony i zestresowany pupil znienacka do obrony postanowi użyć zębów.

Do wyboru mamy również kagańce fizjologiczne, choć są one trudniej dostępne. Posiadają właściwie same zalety: są wytrzymałe, lekkie, łatwe w czyszczeniu, są odpowiednie dla każdej rasy. A przede wszystkim – pozwalają psu swobodnie otwierać pysk, więc i dyszeć.

Czym kierować się przy wyborze kagańca dla psa?

Powyżej wspomniane zostały już trzy kryteria: rozmiar psa, jego posłuszeństwo i usposobienie oraz możliwość nieograniczonego otwierania pyska. Jeśli więc nasz pupil jest niewielkich rozmiarów, wybrać można kaganiec plastikowy bądź skórzany. Psu średniemu czy dużemu założyć można kaganiec skórzany, metalowy, a jeśli jest łagodny – również plastikowy.

Kiedy wstępnie wybierzemy materiał, musimy prawidłowo dobrać rozmiar. Najlepszym wyjściem jest, jeśli to możliwe, zabranie psa ze sobą do sklepu i przymierzenie kilku modeli. Jeśli nie – należy dokładnie zmierzyć jego kufę. Dwoma wymiarami, które koniecznie trzeba znać, są: długość kufy, mierzona od czubka nosa do nasady pyska, oraz jej obwód, mierzony w najszerszym miejscu. Ważne, aby do uzyskanych wyników pomiarów dodać ok. 1 cm, tak aby kaganiec nie uciskał i nie podrażniał skóry ani nie opierał się na nosie (choć oczywiście z drugiej strony nie powinien też być zbyt luźny).

Niektórzy producenci stosują swoją własną „rozmiarówkę”, wyrażaną cyframi. Najlepiej poradzić się sprzedawcy w sklepie zoologicznym bądź odwiedzić stronę producenta, aby zorientować się w używanej przez niego skali. Rozmiary bywają też podawane w symbolach literowych, czyli M, L, XL. Można także spotkać się z kagańcami dedykowanymi konkretnym rasom, co znacznie ułatwia wybór, bo dostosowane są nie tylko do wymiarów, ale i typowego dla danej rasy kształtu kufy.

I na koniec najważniejsze: trzeba sprawdzić, czy pies w wybranym kagańcu może swobodnie dyszeć!



Tekst: Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
Zdjęcie: Fotolia.com