Spędzanie czasu z czworonożnym pupilem to bardzo ważna sprawa, zarówno dla psiaka, jak i dla właściciela. Wspólna rozrywka i nauka pozwolą zacieśnić relację z naszym kudłatym przyjacielem, lepiej go zrozumieć i zapewnić mu zdrowy rozwój.
Czy nadmierna aktywność może zaszkodzić psu?
Spędzanie czasu z futrzanym ulubieńcem kojarzy nam się przede wszystkim z wychodzeniem na spacery i zabawą na świeżym powietrzu. Jest to oczywiście świetna forma rozrywki, należy jednak pamiętać, że jeśli pies mieszka bloku i nie jest bardzo "wysportowany" trzeba zachować pewien umiar. O ile spacery są bardzo potrzebne, o tyle intensywne zabawy muszą być rozsądne. Nasze kochane zwierzaki potrzebują biegania, skakania, aportowania, pokonywania terenowych przeszkód – ale większość z nich nie codziennie. Zbyt duża aktywność fizyczna, dla nieprzyzwyczajonego do tego czworonoga, może prowadzić do przemęczenia i nadpobudliwości. U psa wydziela się wtedy duża ilość adrenaliny, która na dłuższą metę nie będzie mu służyć - wróci do domu mocno pobudzony. To nie jest dobre dla jego zdrowia, bo powoduje stres. Taki zwierzak ma wysoki poziom lęku i jest bardziej podatny na choroby. Dlatego ważne jest zachowanie równowagi między dużą aktywnością a regeneracją i wyciszeniem.
Uczenie psa nowych "sztuczek"
Nie każda aktywność oznacza wysiłek fizyczny. Kudłacze uwielbiają uczyć się nowych rzeczy, a zatem pracować rozumem, a nie tylko mięśniami. To doskonałe połączenie pracy i zabawy. Nasi futerkowi przyjaciele uwielbiają wykonywać zadania pod troskliwą opieką właściciela. Doskonałym pomysłem na wspólną zabawę jest uczenie zwierzaka wykonywania nowej komendy albo ćwiczenia. Bardzo dobrym pomysłem jest też zabawa w odnajdowanie ukrytych przedmiotów. Psiaki mają przecież świetny węch. Jako nagrodę można potem dać jakiś ulubiony smakołyk albo zabawkę. Trenowanie i umysłu, i ciała, z pewnością sprawi im radość i doskonale wpłynie na rozwój.
Dopasowanie zabawy do rasy psa
Psy różnych ras lubią odmienne rodzaje zabaw, które wiążą się z ich dominującymi cechami charakteru, skłonnościami zapisanymi w genach i budową ciała. Warto o tym pamiętać, wybierając zabawę i zabawkę dla naszego pupila. Teriery uwielbiają kopać. Chętnie też tarmoszą różne przedmioty, więc świetnym pomysłem jest kupienie im piszczących zabawek, które łatwo złapać pyskiem i powywijać nimi na wszystkie strony. Retrievery są mistrzami aportowania. Dobry dysk albo frisbee z pewnością uszczęśliwią takiego zwierzaka. Pudle i spaniele kochają wodę. Warto zapewnić im warunki, w których mogłyby pływać. Trzeba jednak pamiętać, że nie o każdej porze roku pływanie jest wskazane. Trzeba pamiętać też o bezpieczeństwie czworonoga. Beagle z kolei bardzo lubią zabawy w chowanego. Dodatkowo zawsze sprawdza się zasada, że rodzaj aktywności musi być dostosowany do budowy ciała i stanu zdrowia. Niezależnie od rasy należy też pamiętać, że duży wysiłek fizyczny jest niewskazany dla seniorów i szczeniaków. Obciążenie może bardzo źle wpłynąć na ich układ kostno-mięśniowy.
Zabawki dla psów
Na rynku jest całe mnóstwo zabawek dla psiaków. Wybór jest przeogromny, dlatego warto przed zakupem takiego przedmiotu poświęcić chwilę na przemyślenie sprawy. Plecione sznury, dyski, szarpaki, gryzaki, frisbee… Decydując się na konkretny produkt należy pamiętać, że bezpieczeństwo naszego czworonoga jest najważniejsze. Nie oszczędzajmy na zabawce! Musi być z porządnego materiału, z atestem i wytrzymała. Trzeba zwrócić szczególną uwagę, czy przedmiot nie ma przypadkiem drobnych elementów, które mogą odpaść i zostać połknięte. Niedobrym pomysłem jest też stosowanie „elementów przyrody” jako zabawek. Chodzi przede wszystkim o patyki, deski, gałęzie, szyszki, kasztany i tym podobne. Takie znalezisko może poranić dziąsła, język i podniebienie. To niebezpieczne!
Kliknij
TUTAJ, aby przeczytać jakie zabawki dla psa są najlepsze.
Pies potrzebuje miłości i opieki
Spędzanie czasu z czworonożnym pupilem nie powinno ograniczać się tylko do zabaw rozwijających umysł i ciało. Nasz zwierz chce poczuć, że bardzo go kochamy! Przytulanie, głaskanie, klepanie, pieszczotliwe tarmoszenie – on przecież to uwielbia. Znajdźmy czas w ciągu dnia na relaks z kudłaczem, wspólne okazywanie sobie bliskości i przyjaźni. Porozmawiajmy z nim, to wcale nie jest głupie ani dziecinne. Nasz drogi zwierzak może nie rozumie poszczególnych słów, ale doskonale odbiera emocje i uczucia.
A kiedy pogoda jest wyjątkowo okropna – dajmy mu dłużej pospać. Sen jest bardzo ważnym elementem rozwoju futrzaka. Dzięki niemu ma siłę na hasanie i poznawanie nowych rzeczy. I na bycie najwspanialszym czworonogiem świata!
Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: Fotolia