Informacja ze sklepu

Co zrobić, gdy dostaniemy alergii na chomika?



Czy taki mały, a zarazem niepozorny gryzoń może wywołać alergię? „Nie, skądże!” - pomyśli większość z nas. Tymczasem to nie od rozmiaru pupila zależy to, czy dostaniemy uczulenia czy też nie. Kontakt z rozkosznym chomiczkiem może skończyć się katarem, kaszlem, łzawieniem oczu, a samo ugryzienie, w skrajnym przypadku, może doprowadzić nawet do wstrząsu anafilaktycznego.

Przyczyny i objawy alergii na chomika


Alergia na chomika nie musi pojawić się już pierwszego dnia jego pobytu w naszym mieszkaniu. Jak informuje portal Medycyna Praktyczna [1], u 15% właścicieli pierwsze objawy ujawnić się mogą nawet dopiero po upływie roku! Nic więc dziwnego, że gdy nagle zaczynamy kaszleć, cieknie nam z nosa, swędzą nas powieki czy skóra, szukamy przyczyny nie tam, gdzie powinniśmy. Zastanawiamy się, czy może akurat zaczyna się okres pylenia drzew, a może użyliśmy nowego proszku do prania – a powodem gorszego samopoczucia jest w rzeczywistości coś całkiem innego.

Zwykle za główne źródło alergenów uznajemy łuszczący się naskórek pupila i jego sierść. W przypadku chomika (i innych gryzoni) uczula jednak przede wszystkim mocz, a raczej zawarte w nich białka lipokaliny. Unikanie kontaktu z moczem gryzonia jest tylko z pozoru łatwe. Wystarczy zdać sobie sprawę z tego, że drobinki nasączonego nim podłoża, które chomik z uwielbieniem przekopuje, z łatwością unoszą się w powietrzu i osadzają na podłodze czy meblach.

Nie można nie wspomnieć o trzecim – po moczu i komórkach naskórka – źródle alergenów, a mianowicie o ślinie. Okazuje się, że to właśnie ugryzienie przez pupila może być najgroźniejsze dla osoby uczulonej na chomika. Literatura medyczna podaje przypadki osób, które po takim epizodzie doznały wstrząsu anafilaktycznego. Trzeba jednak zaznaczyć, że zdrowa osoba raczej nie powinna obawiać się takiej nagłej reakcji, jest ona bardziej prawdopodobna np. u kogoś, kto zmaga się z astmą, a więc ogólnie jest bardziej podatny na działanie alergenów. Tak było u 45-letniej kobiety, która doznała wstrząsu po ugryzieniu przez chomika, a która chorowała na astmę od 16. roku życia [2].

Co ciekawe, okazuje się, że nie wszystkie gatunki chomików uczulają w takim samym stopniu. W opisach takich przypadków jak choćby ten wymieniony powyżej przewija się najczęściej nazwa: chomik dżungarski (inaczej syberyjski) [3,4]. W jednym z badań analizowano reakcję pacjentów na alergeny pochodzące od trzech gatunków: chomika dżungarskiego, europejskiego i syryjskiego. Reakcja uczuleniowa zaobserwowana została tylko w przypadku ekspozycji na alergeny chomika dżungarskiego [3]. Tym bardziej dziwi, że zwykle w testach uczuleniowych, sprawdzających, czy dana osoba ma alergię na tego gryzonia, wykorzystywane są alergeny właśnie tych dwóch gatunków, które – jak widać – uczulają rzadziej (co nie oznacza, że nie uczulają w ogóle, bo jednak i to się zdarza [5]).

Jak radzić sobie z alergią na chomika?


Co począć, gdy okaże się, że jesteśmy uczuleni na ukochanego gryzonia? Nie zakładajmy od razu, że konieczne będzie pożegnanie się z nim. W pierwszej kolejności wybierzmy się do lekarza i zapytajmy, co możemy zrobić, aby złagodzić objawy alergii. Jeśli nie jest silna, być może wystarczy stosowanie podstawowych leków przeciwuczuleniowych i wdrożenie bardziej surowych zasad higieny. Jakich?

Przede wszystkim obowiązek czyszczenia klatki powinna przejąć osoba nieuczulona na chomika. Jeśli nie jest to możliwe, do mycia najlepiej zakładać rękawiczki i maseczkę zakupioną w aptece. Warto wówczas szeroko otworzyć okno, a jeśli mamy ogród – udać się z klatką na świeże powietrze. Ograniczymy w ten sposób roznoszenie się drobinek ściółki po mieszkaniu. Można też spróbować zmienić rodzaj podłoża na mniej pylące.

Klatkę należy przenieść do pomieszczenia, w którym alergik przebywa najrzadziej. Niezbędne jest częste wietrzenie i sprzątanie mieszkania (najlepiej na mokro). Po każdym kontakcie z chomikiem osoba uczulona powinna dokładnie umyć ręce. Nie należy przykładać pupila do twarzy czy całować go.

Oddanie chomika jest ostatecznością, jeśli jednak alergia jest silna, a jej objawy uciążliwe – taki krok może okazać się nieunikniony.

Źródła:

[1] http://alergie.mp.pl/chorobyalergiczne/alergeny/wziewne/63063,alergeny-drobnych-gryzoni-myszy-szczury-swinki-morskie-chomiki
[2] http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1034/j.1398-9995.2003.00242.x/full
[3] http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11929420
[4] http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15248860
[5] http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18700332

Tekst: Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
Zdjęcie: Fotolia.pl

« poprzednia archiwum następna »
Formy płatności, SSL
 
instagram-banner
 
Funpage internetowego sklepu zoologicznego Telekarma
 
Blog internetowego sklepu zoologicznego Telekarma
 

Centrum wiedzy

Przydatne informacje

Przypominacz

Zapominasz o zamówieniu karmy? Podaj nam swój email i wskaż kiedy mamy Ci przypomnieć o zamówieniu.

Newsletter

Aby otrzymywać informacje
o nowościach i ofertach specjalnych wpisz adres e-mail:

 

POKAŻ WIĘCEJ
ZWIŃ
Dostawy
Realizacja zamówień

Zlokalizuj swoją przesyłkę

Odbiór zamówienia w Paczkomacie

Bezpieczeństwo transakcji
Telekarma społecznościowo
Telekarma.pl . Copyright 2024

Wszelkie znaki towarowe, loga producentów oraz nazwy użyte na stronach sklepu, należą do ich prawowitych właścicieli, użyte zostały jedynie w celach informacyjnych.

Zastrzeżenia prawne
Proponujemy produkty wielu marek
Proponujemy produkty wielu marek: Acana, Animonda, Arion, Bento Kronen, Bosch, Bozita, Brekkies, Brit, Chappi, Classic Cat, Classic Dog, Eukanuba, Evanger's, Felix, Gourmet, Happy Dog, Hills, IAMS, Kitekat, Mera Dog, Nutra Nuggets, Orijen, Pedigree, Profilum, Purina Cat Chow, Purina Dog Chow, Purina Pro Plan, Regal, Rinti, Royal Canin Breed, Royal Canin Feline, Royal Canin Size, Sanabelle, Sheba, Vitapol, Versele-Laga, Whiskas.
Wszelkie znaki towarowe, loga producentów oraz nazwy użyte na stronach sklepu, należą do ich prawowitych właścicieli, użyte zostały jedynie w celach informacyjnych.
cookie