Królik ma zadatki na wspaniałego domowego pupila. Bywa on jednocześnie figlarny jak szczeniak, wierny jak pies i niezależny jak chadzający własnymi ścieżkami kocur. Dodatkowo królik to dbający o swój wygląd czyścioch, którego nakłonić można do korzystania z kuwety. Nawet gdy nasz mały przyjaciel ma do swej dyspozycji cały pokój i tak potrzebuje on własnego, przytulnego kąta. Klatka dla królika to punkt obowiązkowy! Sprawdź, jak ją wybrać.
Wielkość króliczej klatki
Decydując się na królika, zazwyczaj zakupujemy słodkiego, mieszczącego się w dłoni malucha. Pamiętać musimy jednak o tym, że nasz pupil z małego oseska szybko przemieni się w dorosłego zwierzaka. Osiem tygodni w zupełności wystarczy, by okazało się, że pierwsza zakupiona przez nas klatka jest już zdecydowanie za mała. Warto wziąć to pod uwagę i najlepiej od razu wybrać większy model.
O odpowiednim wymiarze króliczej klatki mówić możemy wtedy, gdy zwierzak w jej wnętrzu czuje się swobodnie. Klatka musi być więc wysoka na tyle, by nasz pupil mógł w niej stanąć na tylnych łapach, nie dotykając uszami górnej kratki. W kwestii długości powinien on bezproblemowo oddać trzy skoki. Dodatkowo niezależnie, w którą stronę królik się położy, musi mieć dookoła dość przestrzeni, aby bez trudu rozciągnąć się i wyprostować łapy.1 Królicza klatka ma być przytulnym kątem, nie zaś ograniczającą ruch celą.
Klatka dla królika – dodatkowa przestrzeń na niezbędne akcesoria
Wybierając rozmiar klatki, pamiętajmy o tym, że lokator jej posiadać musi też pewne niezbędne mu do funkcjonowania przedmioty. Królicza kuweta czy pojemniki z wodą i jedzeniem zajmują sporo miejsca, a przecież do tego wszystkiego przydałyby się dorzucić jeszcze jakieś zabawki. Te ostatnie w króliczym mieszkaniu znaleźć powinny się zwłaszcza wtedy, gdy zwierzak znaczną część dnia spędza w odosobnieniu. Klatka musi więc być na tyle pojemna, by wszystkie te akcesoria nie zabierały królikowi potrzebnej mu przestrzeni
Zwróć uwagę na dno klatki dla królika! Czasem zdarza się, że królicze klatki w całości wykonane są z drutu. Lokum wyposażone w taką podłogę z pewnością o wiele łatwiej jest posprzątać – zazwyczaj posiada ono pod spodem wysuwalną i wygodną w czyszczeniu tackę. Niestety to, co dla nas wydaje się dobre, niekoniecznie odpowiednie jest dla naszego pupila. Królicze łapy zupełnie nie są przystosowane do takiego podłoża. Doprowadzać może ono do powstawania otarć i zranień – szczególnie podatne będą na nie duże i ciężkie rasy.2 Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zatem klatka z przymocowaną do jej dna pojemną plastikową kuwetą.
Wybierz dobre miejsce na klatkę dla królika
Odpowiednio dobrana klatka to połowa sukcesu, miejsce jej ulokowania też odgrywa jednak bardzo ważną rolę. Nasz mały zwierzak z pewnością ceni sobie spokój i ciszę, jednocześnie odizolowany od reszty świata, z pewnością nie będzie czuł się najlepiej. Królik powinien znajdować się w takim pokoju, w którym będzie miał kontakt z domownikami. Zadbać powinniśmy jednak o to, by lokum jego nie stało w sąsiedztwie telewizora, głośników czy innych emitujących dużo hałasu sprzętów.
Strych bądź piwnica nie jest miejscem odpowiednim dla królika. Ten delikatny zwierzak źle znosi wilgotne, słabo przewentylowane i zakurzone pomieszczenia. Naszemu milusińskiemu na zdrowie nie wyjdą też nagłe wahania temperatury. Klatka nie powinna więc stać w bezpośrednim sąsiedztwie drzwi, okien czy grzejników. Zarówno przegrzanie, jak i przeciągi mogą źle wpłynąć na królicze zdrowie.
Królicza klatka – mieszkanie, nie więzienie
Nawet obszerna klatka nie zapewni królikowi wystarczającej dawki ruchu. Nasz mały milusiński powinien mieć okazję ku temu, by porządnie się wyszaleć, rozprostować kości i poznać świat, który rozciąga się poza prętami jego własnego lokum. Nie znaczy to oczywiście, że królik swobodnie grasować musi po całym domu. Jedno odpowiednio dostosowane pomieszczenie w zupełności powinno mu wystarczyć. Z miejsca takiego dobrze jest usunąć dywany czy zasłony – wszystko to, co królik może podgryźć, czym może się zakrztusić. Koniecznie zabezpieczyć powinniśmy też luzem leżące kable. Klatka wyposażona w boczne drzwiczki to idealne rozwiązanie. Gdy tylko zostawimy je otwarte, królik sam będzie mógł decydować, czy ma ochotę wydostać się na zewnątrz. Klatka to miejsce, w którym zwierzak nasz czuje się bezpiecznie, w którym może porządnie wypocząć. W żadnym wypadku jednak nie powinna być ona dla niego całym jego światem.
↓ KLATKI DLA KRÓLIKA ↓
Źródła:
[1] http://www.therabbithouse.com/guide_size.asp
[2] http://small-pets.lovetoknow.com/best-type-rabbit-cages
Tekst: Małgporzata Urabnowicz
Zdjęcie: Fotolia.pl