Obroża to niezwykle ważne psie akcesorium. Dobrze dobrana wpływa pozytywnie nie tylko na wygląd naszego pupila, ale przede wszystkim na przebieg spacerów z czworonogiem. Wśród szerokiego asortymentu znajdziemy produkty różniące się między sobą nie tylko kolorem i wymiarami, ale także zapięciem i materiałem z jakiego są wykonane. Nawet najdrobniejszy szczegół może zdecydować o komforcie i bezpieczeństwie naszego podopiecznego. Nic więc dziwnego, że czasami trudno dokonać wyboru. Zawsze warto się jednak zastanowić, jakiej obroży naprawdę potrzebuje nasz pies.
Najpopularniejsze obroże dla psów
Niekwestionowanymi liderami, wśród różnych typów obroży, są oczywiście akcesoria materiałowe (zazwyczaj nylonowe) i skórzane. Zwolennicy obu rodzajów obroży znajdują szereg powodów, dla których zdecydowali się na wybór danego produktu. Wytrzymałe akcesoria skórzane nie ulegną szybko zniszczeniu, z kolei obroże materiałowe – lekkie i miękkie, zagwarantują naszemu pupilowi komfort podczas użytkowania. Na rynku dostępne są też akcesoria gumowe, odznaczające się dużą elastycznością.
Dla wielu czworonogów niezastąpione są również obroże przeciwpchelne i przeciwkleszczowe. Nie da się ukryć, że zdrowie zwierzaka jest na wagę złota, a obroże insektobójcze potrafią nawet na 8 miesięcy zabezpieczyć naszego pupila przed inwazją pasożytów.
Na co zwrócić uwagę, wybierając obrożę dla psa?
Najważniejszą kwestią, jaką musimy wziąć pod uwagę, kupując obrożę, jest bezpieczeństwo naszego pupila. Akcesorium, które nasz ulubieniec może zdjąć lub rozerwać, nie sprawdzi się podczas codziennego użytkowania. Oprócz tego, że materiał, z którego wykonano obrożę, musi być wytrzymały, bardzo ważne jest również solidne zapięcie i jednoczęściowe oczko do zaczepienia smyczy. Warto zadbać również o komfort pupila i zainwestować w obrożę z miękkim podszyciem (np. filcem), która nie powoduje otarć. Pamiętajmy też, że dobry produkt nie może krępować ruchów czworonoga, ani powodować ucisku. Dla zwierzaków skłonnych do uczuleń należy koniecznie zakupić akcesorium hipoalergiczne. Szczególnej obroży, typu martingale (zapobiegającej wysunięciu głowy), potrzebują psy o wąskim pysku.
Wybierając obrożę, powinniśmy uwzględnić również warunki, w jakich spacerujemy z pupilem. Jeśli zazwyczaj odwiedzamy tereny podmokłe lub korzystamy z uroków pobliskich zbiorników wodnych, nasz pupil musi być odpowiednio do tego przygotowany. W takim przypadku nieocenione są obroże wodoodporne. Wielbicielom wieczornych i nocnych wędrówek warto z kolei polecić akcesoria odblaskowe lub świecące.
Dla wielu właścicieli istotne jest również, żeby obroża doskonale komponowała się z umaszczeniem czworonoga. Obecnie możemy wybierać z całej palety barw, wzorów i ozdób, bez problemu znajdziemy więc produkt idealnie trafiający w nasz gust.
Obroże treningowe dla psów
Obroże treningowe powszechnie kojarzą się z kolczatkami i łańcuszkami zaciskowymi – obecnie odrzucanymi przez większość szkoleniowców. Sporo kontrowersji budzi też stosowanie obroży elektrycznych i z citronellą, które dostarczają psu negatywnego bodźca, kiedy ten prezentuje niepożądane przez właściciela zachowanie. Taki rodzaj kary może być o tyle pouczający, że czworonóg nie skojarzy przykrego doświadczenia z opiekunem, a jedynie ze swoim wybrykiem. Akcesoria tego typu muszą być jednak stosowane z dużą rozwagą, tylko w ramach modyfikacji problemowego zachowania, przez krótki czas. Sytuację warto omówić z zoopsychologiem, który pomoże nam określić, czy nasz podopieczny może być użytkownikiem tego typu obroży. Pod żadnym pozorem nie należy jednak wykorzystywać jej w przypadku lękliwego czworonoga.
Dla niektórych psów przydatne w czasie szkolenia mogą okazać się obroże uzdowe, czyli kantarki. Zakładane na pysk i zapinane pod żuchwą psa, dają właścicielowi możliwość kontrolowania ruchów głowy czworonoga. Obroże uzdowe stosuje się u zwierząt agresywnych, lękliwych, ciągnących na smyczy. Wybierając kantarek, musimy uwzględnić obwód pyska naszego ulubieńca – odpowiednia obroża powinna zapewnić psu swobodne oddychanie i nie powodować zbytniego ucisku podczas noszenia.
Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl