Każdy zwierzak jest inny i, tak jak człowiek, może żyć krócej albo dłużej. Zależy to od trybu życia, predyspozycji genetycznych, ale również od przebytych chorób, ogólnej kondycji psychicznej i fizycznej, diety i wielu innych czynników. Na wiele z nich (poza genetyką), w dużej mierze, ma wpływ właściciel, dlatego warto poświęcić naszemu mruczkowi trochę czasu i troski. Ile zatem, według statystyk, żyją koty? Te domowe 15-20 lat, natomiast dziko żyjące, bezdomne, mniej więcej o połowę krócej.
Co wpływa na długość życia kota?
Po pierwsze warunki środowiskowe. Domowe „kanapowe” żyją dwukrotnie dłużej niż ich dzicy koledzy. Wiodą spokojniejszy tryb życia, nie są narażone na głód i liczne choroby, nie staczają walk z innymi kotami, jak również pozostałymi zwierzakami. Jeśli mruczki w ogóle nie wychodzą z domu, odpada również zagrożenie, że pupil zginie, przejechany lub potrącony przez samochód albo tramwaj. Za wiele kocich śmierci odpowiedzialni są niestety również ludzie, którzy bezdusznie biją i kopią napotkane zwierzaki. Po drugie (co łączy się również z punktem pierwszym), na długość kociego życia ma wpływ dieta. Nie chodzi tylko o to, że bezpańskie mruczki zjadają nieraz trucizny i substancje chemiczne, lecz także o sam jadłospis. Dieta kotów domowych jest zazwyczaj bardziej bogata w mikro i makroelementy, witaminy, wysokiej jakości mięso, węglowodany oraz zdrowe tłuszcze. Dzięki temu nabierają odporności, lepiej radzą sobie z infekcjami i mają o wiele więcej energii (którą powinny rozładowywać). Oczywiście są również mruczki, które jedzą tak śmieciowe pożywienie (i wysoko przetworzone), że lepiej zrobiłabym im dieta kotów bezdomnych. Wszystko zależy w takim wypadku od rozsądku właściciela. Po trzecie, na długość życia kota wpływa opieka weterynaryjna, leczenie chorób, zapobieganie kolejnym infekcjom, czyli regularne dbanie o zdrowie ulubieńca. Należy w tym uwzględnić również odrobaczanie, wykręcanie kleszczy oraz szczepienia ochronne. Po czwarte, ogromne znaczenie mają geny, a zatem rasa kota. Najdłużej żyją birmańskie, syjamskie, perskie, najkrócej zaś bengalskie czy abisyńskie. Warto wziąć to pod uwagę, decydując się na zwierzaka. Piątym czynnikiem jest kastracja – te, które zostały poddane zabiegowi, żyją dłużej. Wiąże się to ze zmianami hormonalnymi, które powstają w organizmie. Po szóste, na długość życia kota wpływa pozytywnie ruch i ogólna dobra sprawność fizyczna. Wiąże się z tym również prawidłowa kondycja psychiczna (tak, zwierzaki też mogą mieć wahania nastroju, depresję i wiele innych nieprzyjemnych chorób o podłożu nerwowym). Po siódme w końcu (i być może najważniejsze), mruczki obdarzone miłością żyją dłużej. Dlatego tak ważna jest wspólna zabawa, nauka, przytulanie się. Poświęcajmy czas naszemu pupilowi, a będzie dzięki temu szczęśliwy. Radosny ulubieniec na pewno pożyje dłużej, nawet jeśli inne czynniki nie do końca mu sprzyjają. Pamiętajmy, że koci rekordziści przekroczyli 30 lat i to znacząco!
Kocia starość i jej objawy
Kot staje się seniorem koło 10 roku życia. Po skończeniu roku ma mniej więcej 15 lat, po dwóch – 25-30 lat. Potem każdy rok w życiu mruczka to około 4 lata ludzkie. Kot-senior nie ma już tyle energii, dużo śpi (przez większość dnia). Pojawiają się u niego problemy ze stawami, więc może nie móc rozprostować lub zgiąć którejś łapy (problem narasta szczególnie, kiedy pada i jest zimno). Do tego zaczyna siwieć, najczęściej pierwsze białawe pasemka pojawiają się na głowie/pysku albo na grzbiecie. Zaczynają źle pracować zmysły, takie jak wzrok czy słuch. Pojawiają się też choroby serca, cukrzyca, problemy z nerkami i zmiany nowotworowe.
Jak przedłużyć kotu życie – odpowiednia dieta
Bardzo ważną rolę, jeśli chodzi o kondycję naszego zwierzaka, ale też długość jego życia, odgrywa odpowiedni dobór diety. Nie ma nic gorszego niż serwowanie pupilowi śmieciowego jedzenia, które zawiera wyłącznie konserwanty, barwniki i sztuczne wypełniacze. Kot pochłania przez to prawie same puste kalorie i za chwilę znów jest głodny, a do jego organizmu nie trafiła w trakcie posiłku prawie żadna odżywcza i wartościowa substancja. Co zatem podawać mruczkowi? Dobra karmę, znanej firmy, kupioną w porządnym sklepie zoologicznym (polecamy szeroki wybór karm w naszym sklepach). Musi zawierać dużo mięsa, węglowodany pochodzenia zbożowego, włókna, mikro i makroelementy, odpowiednie tłuszcze OMEGA-3 i OMEGA-6 oraz witaminy. Musi być ponadto odpowiednio zbilansowana, czyli bogata z składniki odżywcze i kaloryczna. Wybierajmy karmy suche i pamiętajmy, aby dbać również o nawodnienie kota – zawsze stawiajmy w kąciku jedzeniowym miskę z wodą. Nie dawajmy pupilowi resztek z naszego stołu i serwujmy smakołyki z głową (najlepiej jako nagrodę). Jeśli pojawią się jakiekolwiek problemy, odwiedźmy weterynarza. On skomponuje odpowiednią dietę dla naszego zwierzaka. Czasami potrzebne są również suplementy, na przykład na wypadanie futra albo słabą odporność. Pamiętajmy też, żeby zawsze dobierać karmę do wieku, rasy i trybu życia ulubieńca.
Jak przedłużyć życie kotu – opieka weterynaryjna
Kot potrzebuje regularnych wizyt u weterynarza. W ich trakcie lekarz wykona badania okresowe, zaleci zmiany żywieniowe, ale też zaszczepi i odrobaczy mruczka. W przypadku poważniejszych chorób zaleci konkretne leczenie i dopasuje do kota sposób przyjmowania leku. Nigdy nie róbmy tego sami! I jeśli zauważymy jakiekolwiek objawy choroby u kota, zgłośmy się jak najszybciej do specjalisty. Wiele chorób, nawet poważnych, można wyleczyć w początkowym stadium. Potem będzie o wiele gorzej. A sporo nieleczonych infekcji, nawet tych drobnych, prowadzi do późniejszych nawrotów i powikłań, które są dużo bardziej niebezpieczne.
Miłość i troska przedłużą kotu życie
To jeden z ważniejszych „elementów”, które wpływają na długość życia naszego mruczka. Kochany zwierzak jest szczęśliwy, ma energię i chęć do poznawania świata, jak również do zabawy i nauki. Poświęcajmy codziennie czas pupilowi, bawmy się z nim, przytulajmy, przemawiajmy do niego. Poczuje się dzięki temu potrzebny. Spadnie mu poziom stresu, będzie zdrowo spał, chętniej zareaguje na pożywienie. Poza tym codzienna obserwacja kota to nie tylko szansa na jeszcze lepsze poznanie pupila, ale również na zauważanie w porę wszystkich niepokojących objawów w wypadku choroby. Pokażmy naszemu mruczkowi, że jest dla nas najważniejszy i bardzo go kochamy, a z pewnością jego życie będzie radosne i długie.
Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: Fotolia.pl