To, jak żywimy naszą koszatniczkę ma ogromny wpływ na jej zdrowie, samopoczucie oraz długość życia. Ze względu na sporą tendencję do cukrzycy, dieta koszatniczki powinna być ściśle kontrolowana, ale od czasu do czasu możemy zaserwować jej również jakiś smakowity przysmak. Ich podawanie nie tylko urozmaica dietę gryzonia w niezbędne witaminy i składniki odżywcze, ale też pomaga szybciej oswoić pupila. Jak zatem wybrać dobry przysmak dla koszatniczki?

Ryzyko cukrzycy u koszatniczki

Niestety koszatniczki to gryzonie o dużych predyspozycjach do cukrzycy, dlatego wszystkie przysmaki powinniśmy dobierać bardzo starannie. Ich organizm nie radzi sobie z przetwarzaniem cukru tak dobrze, jak organizmy innych zwierząt. Dlaczego? Być może ma to jakiś związek z tym, że koszatniczki żyjące na wolności nie mają dostępu do pokarmów zawierających cukier. Ojczystym krajem tych małych gryzoni jest Chile, a w regionie, który zamieszkują brakuje słodkich owoców czy innych produktów bogatych w cukier.

Koszatniczki są szczególnie wrażliwe na nagłe skoki poziomu cukru we krwi. Im częściej będziemy ją na nie narażać, tym większe prawdopodobieństwo, że nasz pupil zacznie zdradzać pierwsze obawy cukrzycy. Oczywiście nie musimy całkowicie wykreślać owoców i słodkich warzyw z jadłospisu naszego ulubieńca. Niewielki kawałek marchewki czy jabłka, podany od czasu do czasu nie wyrządzi jej krzywdy. Problem pojawi się, jeśli niezdrowe produkty, bogate w cukier na stałe zagoszczą w menu koszatniczki. Ich regularne podawanie skończy się nadwagą, zaćmą, ślepotą, a ostatecznie śmiercią zwierzaka.

Żywienie koszatniczek

Dieta gryzoni żyjących w naszych domach powinna być jak najbardziej zbliżona do tego, co jedzą ich krewniacy na wolności. Koszatniczki należą do grona herbiworów, oznacza to, że w środowisku naturalnym żywią się trawami, ziołami, liśćmi oraz nasionami. Podstawą ich jadłospisu powinno być oczywiście dobrej jakości siano, którego podgryzanie ułatwia ścieranie stale rosnących zębów gryzonia. Siano zawiera też dużo włókna pokarmowego, które reguluje proces trawienia i pracę jelit.

W sklepach zoologicznych znajdziemy różnego rodzaju granulaty dla koszatniczek. Jeśli nie mamy pewności co właściwie powinien jeść nasz pupil, to taka karma będzie najlepszym rozwiązaniem. Dobrej jakości granulaty zawierają cały komplet witamin i składników odżywczych niezbędnych koszatniczkom. Są łatwo przyswajalne i wspomagają trawienie. Wybierając taki pokarm powinniśmy zwrócić uwagę na zawartość tłuszczu, białka oraz cennego dla koszatniczki błonnika.

Dietę naszych pupili można urozmaicać mieszankami ziół oraz świeżymi liści mlecza, koniczyny bądź owsa.

Jaki przysmak dla koszatniczki?

Pomimo tego, że naturalna dieta koszatniczki jest raczej uboga, a ekstrawagancje w postaci słodkich owoców mogą jej poważnie zaszkodzić, to nie warto całkiem rezygnować z drobnych przyjemności. Przysmaki są wręcz wskazane, ponieważ tylko dzięki nim dieta pupila będzie pełnowartościowa i odpowiednio urozmaicona. Wystarczy tylko pamiętać o tym, by wybierać zdrowe, naturalne i nieprzetworzone produkty. Co może być takim przysmakiem?

Suszone warzywa dla koszatniczki

Doskonałym dodatkiem do diety koszatniczki są chipsy z suszonych warzyw. Suszone pomidory zawierają cały zestaw witamin oraz składników odzwczych, takich jak potas, magnez, jod, karoten czy wapń. Można podawać je pupilowi co 2-3 dni, po kilka kawałków. Naszej kosztaniczce posmakują również chipsy z pasternaku. Warzywo to ma właściwości antyoksydacyjne, a jego jedzenie ułatwia ścieranie zębów. Nie powinniśmy jednak podawać pupilowi więcej niż 2 kawałki, co drugi dzień. Nie tylko pyszną, ale i zdrową przekąską dla koszatniczki jest topinambur. Roślina szczególnie cenna dla gryzonia ze względu na właściwości obniżające stężenie cukru i cholesterolu we krwi. Chipsy topinamburu są również bogate w błonnik, dzięki czemu korzystnie wpływają na pracę układu trawiennego.

Gałązki drzew

To niezastąpiony przysmak dla niemal każdego gryzonia. Stale rosnące zęby to niemały problem dla zwierzaka. Ich przerost może utrudniać jedzenie i powodować wiele problemów zdrowotnych. Podgryzanie gałązek drzew ułatwia ścieranie zębów, a odzieranie ich z kory to niezły trening i frajda dla gryzonia. Naszym pupilom możemy podawać gałązki drzew owocowych, na przykład jabłoni i gruszy, ale nadadzą się także gałązki wierzby, leszczyny czy brzozy. Pamiętajmy tylko, by unikać drzew iglastych, a także wiśni i śliwy, ponieważ są one trujące dla koszatniczek.

↓ POKARM DLA KOSZATNICZKI ↓

Tekst: Angelika Podgajna
Zdjęcie: Fotolia.pl