Nie ma jednej, konkretnej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ w zależności od rasy, wielkości, wieku, ale także trybu życia naszego pupila, jego menu będzie wyglądało inaczej. Jedna zasada dotyczy natomiast wszystkich psiaków: szczeniaki karmimy kilka razy dziennie, za to małymi, rozdrobnionymi porcjami. W ten sposób nie obciążymy ich delikatnego układu pokarmowego, co mogłoby skutkować bólami brzucha, biegunką bądź wymiotami. Od najmłodszych lat warto podawać ulubieńcowi zdrowe, pożywne posiłki, bogate w odżywcze substancje, które na wczesnym etapie rozwoju są niezwykle ważne. Zła dieta to ukształtowania fatalnych nawyków żywieniowych już od szczeniaka. Powinniśmy za wszelką cenę tego unikać.

Kiedy szczeniak powinien zacząć dostawać posiłki stałe?

Początkowo szczeniak nie potrzebuje niczego oprócz mleka matki. Jest ono jego jedynym i szalenie ważnym pokarmem, bogatym we wszystkie substancje, jakich potrzebuje młodziutki organizm. Na tym etapie nie wolno zabierać psiaków od matki. Wszelkie próby zastąpienia mleka suki czymś innym w żadnym wypadku nie wpłyną korzystanie na zdrowie zwierzaka. Mleko matki to nie tylko zdrowe i pełnowartościowe pożywienie, ale także bariera ochronna, dzięki której kudłacz zyska wysoką odporność na wiele lat. Na pokarm stały możemy zacząć przestawiać psiaka mniej więcej w wieku ośmiu tygodni.

Pierwsze posiłki szczeniaka

Pamiętajmy, że przewód pokarmowy szczeniaka jest niezwykle delikatny i wrażliwy. Dlatego należy podawać lekkostrawne pożywienie, możliwie jak najbardziej rozdrobnione. Małe psinki karmimy nawet do sześciu razy dziennie, ale małymi porcjami. W ten sposób żołądek ma szansę poradzić sobie z pokarmem i wzmocnić się na przyszłość. Unikajmy wszelkich kości, nadmiernej ilości tłuszczu oraz oczywiście jedzenia śmieciowego, czyli pełnego konserwantów, barwników i wypełniaczy. Ostrożnie także z cukrami. Każde nowe pożywienie podajemy najpierw w malutkich porcjach, ponieważ istnieje ryzyko, że psiak jest na coś uczulony. W razie jakichkolwiek wątpliwości powinniśmy też od razu zgłosić się do weterynarza.

Karmienie podrastającego szczeniaka

Po skończeniu trzech miesięcy nasz psiak ma już dosyć silny organizm, a jego żołądek powinien bez trudu radzić sobie ze stałym pożywieniem. Dlatego powinniśmy w związku z tym ograniczyć ilość porcji karmy do trzech dziennie. Mogą być za to trochę większe. Półroczny kudłacz to już właściwie duży zwierzak i możemy spokojnie ustawić jego codziennie karmienie w taki sam sposób, jak dorosłego czworonoga: podajemy posiłki dwa razy dziennie. Pamiętajmy, aby zawsze serwować pełną miskę o tych samych porach. W ten sposób wyrabiamy psiakowi konkretny rytm żywieniowy i przy okazji nie dostarczamy mu powodów do stresu. Nieregularne posiłki wywołują w zwierzaku lęk, że następna porcja może pojawić się nie wiadomo kiedy, co z kolei powoduje napychanie się karmą i nerwowe jej połykanie. Takie pożywianie się jest niezdrowe i może prowadzić do problemów z układem pokarmowym. Zadbajmy też o to, aby miska nie stała przez cały czas w kąciku żywieniowym. Zabierajmy ją po piętnastu-dwudziestu minutach, nawet jeśli psiak nie dojadł. W ten sposób nie będziemy musieli w przyszłości zmagać się z problemami marudzenia przy posiłkach. Nie zapomnijmy też o misce z wodą, szczególnie jeżeli podajemy ulubieńcowi suchą karmę. Woda musi stać w kąciku przez cały dzień i należy ją regularnie wymieniać i uzupełniać.

Karmienie szczeniaka – co warto wiedzieć

Przede wszystkim pamiętajmy, że nie ma jednego przepisu, ile należy serwować jedzenia naszemu kochanemu pupilowi. To sprawa wielce indywidualna i zależy od kilku czynników. Po pierwsze, ważna jest rasa kudłacza. Zupełnie inaczej odżywiamy yorka i doga niemieckiego. Przy okazji warto też wiedzieć, że psiaki ras dużych i olbrzymich wcale nie powinny dostać na raz dużych porcji jedzenia, ponieważ mają delikatne żołądki i stosunkowo najkrótszy układ pokarmowy (w odniesieniu do całej masy ciała). Druga ważna sprawa to tryb życia. Zapotrzebowanie energetyczne czworonoga przebywającego w mieszkaniu i wychodzącego na spokojne spacery jest kompletnie inne niż psiaka startującego w zawodach albo uprawiającego na co dzień intensywny sport. Chodzi tu także o zwierzaki pracujące, na przykład ciągnące zaprzęgi, jak husky. Musimy wykazać się zatem zdrowym rozsądkiem. Pamiętajmy, że zbyt wiele kalorii w diecie to prosta droga do nadwagi, a zatem także do cukrzycy, nadmiernego obciążenia stawów, ale też serca albo wystąpienia nowotworów. Źle podawane substancje odżywcze mogą zarówno w przypadku niedoboru, jak i nadmiaru spowodować wiele problemów zdrowotnych, w tym związanych z nieprawidłowym rozwojem układu kostno-stawowego i mięśniowego. Po trzecie, karmiąc psiaka musimy wziąć pod uwagę jego konkretne potrzeby żywieniowe, związane ze stanem zdrowia. Szczeniaki mogą mieć uczulenie na niektóre pokarmy, problemy z żołądkiem, układem moczowym i wiele innych przypadłości. Konieczna jest wówczas wizyta u weterynarza i ułożenie kompleksowej diety.

Karma dla szczeniaka

W sklepach zoologicznych dostaniemy karmy dla szczeniaków, dedykowane konkretnym rasom, ale też podzielone na okresy wiekowe i dodatkowe zapotrzebowania żywieniowe pupili. Kupujmy produkty najwyższej jakości, zawsze czytajmy informacje na opakowaniu i oczywiście obserwujmy, jak psiak reaguje na nowe składniki.


Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: Fotolia.pl