Zaparcia to problem, który dotyka różne psiaki, niezależnie od rasy czy wieku. Dolegliwość ta, choć całkiem częsta, nie może być bagatelizowana. Zwierzakowi cierpiącemu na zatwardzenie pomóc możemy odpowiednią dietą. Jeśli jednak w ciągu dnia czy dwóch nie odnotujemy poprawy, niezbędna jest interwencja weterynaryjna.
Kiedy mówimy o zatwardzeniu u psa?
Właściciele powinni bacznie obserwować swych pupili nie tylko w domu, ale i podczas spaceru. Czworonóg nie jest w stanie sam zgłosić swych zdrowotnych problemów, pozostaje więc podpatrywać, czy zwierzakowi nic się nie dzieje. Prawidłowo załatwiający się pies oddaje od 1 do 2 stolców dziennie. Jeśli zwierzakowi sporadycznie zdarzą się 24 godziny przerwy, sytuacja nie jest jeszcze alarmująca. Jednak gdy pies przestaje się wypróżniać bądź gdy załatwia się rzadko i widać, że przychodzi mu to z trudnością, powinniśmy pospieszyć z pomocą. Problem trwający krótko – nie dłużej niż dwie doby, można spróbować zażegnać domowymi sposobami. W przypadku przedłużającej się dolegliwości konieczna jest wizyta u weterynarza.
Najczęstsze przyczyny zaparcia u psa
Często zdarza się, że problemy z wydalaniem są konsekwencją niewłaściwej diety. Do zaparć doprowadzić może m.in. jedzenie zbyt ubogie w błonnik, za mała ilość spożywanej wody oraz karmy o niskiej odżywczej wartości. By zaspokoić swoje wymagania pokarmowe, kiepskiej jakości pożywienia pies z reguły pochłonąć musi dużo więcej. Część takich posiłków nie zostaje odpowiednio strawiona i zalega w jelicie. Chcąc zapobiec tego typu problemom, zawsze wybierać powinniśmy dobrej jakości karmę o odpowiednio zbilansowanym składzie.
Do psich pysków od czasu do czasu trafia nie tylko pożywienie. Naszym milusińskim zdarza się też zjeść kość czy dziecięcą zabawkę. Gdy przewód pokarmowy zablokowany jest w ten sposób, zaparciom towarzyszy zazwyczaj odruch wymiotny. Podejrzenie połknięcia jakiegoś przedmiotu pomoże nam zweryfikować zdjęcie rtg wykonane u weterynarza. Również zwierzaki nadmiernie wylizujące sierść zatykać mogą sobie jelita własnym włosiem.
Zaparcia u psa wywołane mogą być też nowotworami jamy brzusznej, odbytu lub odbytnicy, przyjmowaniem leków, zaburzeniami neurologicznymi, a nawet ortopedycznymi uniemożliwiającymi psu podczas wydalania przyjmowanie właściwej pozycji. Nie zapominajmy również i o tym, że dobrą pracę jelit wspiera porządna dawka ruchu. Jeśli pupil nasz od zabaw na świeżym powietrzu woli drzemkę na kanapie, mogą dotknąć go problemy z wydalaniem.
Sposoby na zaparcia u psa
Jeśli zatwardzenie dopiero się zaczęło, sięgnąć możemy po sprawdzone domowe sposoby walki z tą dolegliwością. Organizm każdego psa reaguje nieco inaczej – tak więc to, co pomoże jednemu zwierzakowi, niekoniecznie sprawdzi się w przypadku drugiego. Pamiętajmy jednak, by naraz nie łączyć różnych metod. Eksperymenty takie dla odmiany doprowadzić mogą do rozwolnienia.
Chcąc zaradzić zatwardzeniu, wpierw sprawdzić powinniśmy, czy zwierzak nasz ma nieustanny dostęp do wody. Dobrym sposobem na podniesienie poziomu jej spożycia, jest przestawienie psa z suchej na mokrą karmę. Zwierzakowi do codziennego posiłku dodać możemy też nieco dyni, gdyż zawiera ona dużą ilość wody i niezbędnego błonnika. Spożywanie jej chroni przed zatwardzeniem, ale i biegunką. Normalne wydalanie przyspieszyć może również miska krowiego mleka, oliwa dodawana do jedzenia bądź rosół kurzy doprawiony szczyptą imbiru. Pomocną z pewnością okaże się też solidna dawka ruchu na świeżym powietrzu.
↓ MOKRA KARMA DLA PSA ↓
Tekst: Małgorzata Urbanowicz
Zdjęcie: Fotolia.pl