Myszoskoczki to bardzo żywiołowe i towarzyskie zwierzaki. Lubią się bawić, skakać (jak wskazuje ich nazwa) oraz wspinać. Trzeba jednak mieć na uwadze, że to także delikatne stworzonka, podatne na zmiany temperatury i łatwo przeziębiające się. Dlatego potrzebują dużej troski i miłości właściciela. Wybór klatki dla myszoskoczka to sprawa bardzo ważna. Niezwykle istotne są wymiary, rodzaj prętów, zabawek, a nawet tworzywo, z którego wykonany jest kręciołek albo miski. Lokum powinno być przestronne i przede wszystkim bezpieczne. Pamiętajmy również o tym, że mysoskoczek, jak wszystkie inne zwierzaki, potrzebuje także codziennej aktywności poza klatką. Może wtedy pobiegać, swobodnie poskakać i poznać otoczenie. Należy go oczywiście bardzo pilnować. Warto także pobawić się wtedy z pupilem. Zacieśni to naszą więź i sprawi, że zwierzę będzie się u nas czuło jeszcze lepiej.
Tryb życia myszoskoczka
W sklepach zoologicznych dostaniemy przede wszystkim myszoskoczki mongolskie, które charakteryzują się kremową barwą futra. Ich dzicy towarzysze zamieszkują stepy i pustynie, czasem także sawanny. Kopią specjalne nory, w których czują się bezpieczne i mogą wychowywać potomstwo. Są odporne na brak wody (potrafią wykorzystywać nawet malutkie zapasy, a mocz oddają rzadko i w bardzo małych ilościach). W przeciwieństwie do swoich dzikich towarzyszy, myszoskoczki udomowione prowadzą dzienny tryb życia, w nocy zaś śpią. Warto o tym wiedzieć i postawić klatkę w cichym, spokojnym miejscu, gdzie nie słychać grającego telewizora ani pracującego komputera. Myszkoskoczki domowe nie są również tak dobrze przystosowane do zmian temperatury ani przeciągów, dlatego należy szczególnie uważać, gdzie ustawiany ich lokum. Ani przy kaloryferze, ani niedaleko okna lub balkonu nie będzie dobrze. Duża wrażliwość na temperatury nie oznacza, że zwierzaki te nie potrzebują świeżego powietrza. Należy zadbać o dobrą wentylację klatki, zwłaszcza jeśli jest to model w stylu akwarium. Dbajmy o to szczególnie w okresie letnich upałów, kiedy w zamkniętym pomieszczeniu robi się naprawdę duszno. Myszoskoczki to gryzonie bardzo żywiołowe i skore do zabawy. Lubią się wspinać, więc powinny mieć klatkę piętrową, najlepiej również z tunelami i hamakami. Na wolności żyją w długich, dosyć wąskich jamkach, więc liczne zabawkowe przejścia i rolki, przez które będą mogły się przeciskać, z pewnością je uszczęśliwią. Kręciołek z pewnością też przypadnie im do gustu.
Klatka dla myszoskoczka
Przede wszystkim powinna być duża! Najlepiej, aby miała na długość minimum czterdzieści centymetrów (i więcej), a do tego dwa albo trzy piętra. Myszkoskoczek potrzebuje dużej przestrzeni nad sobą, ponieważ skacze. Zbyt niski sufit sprawi mu duży dyskomfort, a nawet może się okazać przyczyną poturbowań i obić. Warto wiedzieć, że myszoskoczki to zwierzaki stadne i w pojedynkę jest im bardzo smutno. Warto kupić towarzysza naszemu pupilowi (tylko oczywiście pilnować, czy wzajemnie się akceptują, ponieważ bójki między tymi gryzoniami także się zdarzają). Oczywiście wtedy klatka musi być jeszcze większa, proporcjonalnie do ilości zamieszkujących ją zwierzaków. Kolejną ważną sprawą są pręty klatki. Oczywiście możemy zdecydować się na model w stylu akwarium, z gładkimi, zabudowanymi ściankami, ale wtedy należy koniecznie zadbać o odpowiednią cyrkulację powietrza w takim lokum. Jeśli kupiliśmy standardową klatkę, składającą się ze spodniej kuwety oraz prętów, musimy sprawdzić odstępy między szczeblami. Powinny być jak najmniejsze. Myszkoskoczki są małe i bardzo zwinne. Jeśli przecisną się przez pręty i uciekną na wolność, tragedię mamy gotową. Zwróćmy też uwagę, czy pręty są metalowe. Nie powinny być pokryte plastikiem, bo zwierzak szybko odskrobie go zębami i połknie. To niezdrowe. Ta zasada dotyczy także miski, końcówki poidła i wszystkich innych sprzętów w klatce.
Wyposażenie klatki myszoskoczka
Myszoskoczek potrzebuje tak zwanego zestawu podstawowego oraz oczywiście zabawek. Po pierwsze bardzo ważny jest domek, gdzie gryzoń może się schować, poleniuchować albo się przespać. Zadbajmy, aby miał szerokie wejście i aby cały zwierzak wygodnie się w nim mieścił. O wiele lepszy będzie drewniany niż plastikowy. Po drugie: miska albo nawet dwie. Wsypujemy tam ziarno, owoce, warzywa, zioła. Po trzecie poidło. Zdecydowanie najlepiej kupić takie wiszące, z metalową końcówką. Nalewanie wody do miski najprawdopodobniej skończy się tym, że myszoskoczek wejdzie do środka i się wykąpie (może się przeziębić!) albo wywróci całość i zaleje ściółkę. Możemy natomiast postawić dodatkową miskę z piaskiem do kąpieli pyłowej. Myszoskoczki bardzo ją lubią i wręcz jej potrzebują. Dodatkowo zainwestujmy w drabinki, hamaki i pochylnie, aby zwierzak mógł przemieszczać się po całej klatce, bezpiecznie wspinać i bawić. Do tego także przyda się kręciołek, tunele, korytarze, ale także piłki do zabawy.
↓ WYPOSAŻENIE KLATKI MYSZOSKOCZKA ↓
Myszoskoczek poza klatką
Myszoskoczek potrzebuje codziennego wybiegu poza klatką. Najlepiej będzie wyznaczyć mu konkretny teren i wyłożyć go czymś miękkim, ale jednocześnie łatwym do wyprania. Na takim wybiegu nie mogą się znaleźć żadne kable, kontakty, wyjścia na parapety albo balkon. Usuńmy też wszystkie ostre krawędzie i kanty, o które zwierzak mógłby się obić i zrobić sobie krzywdę. Murek otaczający teren powinien być dosyć wysoki. Pamiętajmy, że myszoskoczki bardzo sprawnie skaczą! Wykorzystajmy wspólny czas na zabawę i pieszczoty. To wzmocni naszą więź z gryzoniem i sprawi, że poczuje się jeszcze bardziej kochany.
Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: Fotolia.pl