Szelki to bardzo wygodny i praktyczny produkt. W przeciwieństwie do obroży nie grozi w nich naszemu pupilowi, że się poddusi albo na czymś zawiesi. Odpowiednio dobrane akcesorium nie obciera, nie wbija się w skórę i nie krępuje ruchów. Dzięki temu pupil właściwie nie czuje, że ma je na sobie. Szelki dostaniemy w wielu kolorach, wzorach i oczywiście modelach. Szelki bezuciskowe powstały z myślą o małych i średniej wielkości psiakach. Są niezwykle delikatne w dotyku, więc zaspokoją potrzeby nawet najbardziej wymagających pupili.

Co to znaczy: szelki bezuciskowe?

Dobieramy szelki bezuciskowe dla psa

Każde dobre szelki mają przede wszystkim to do siebie, że pasują idealnie na psiaka. Zbyt ciasne krępują ruchy, duszą, boleśnie obcierają skórę albo się w nią wbijają. Za duże szelki z kolei łatwo mogą się poluzować i spaść ze zwierzaka lub zaplątać się o jego nogi. To nie tylko niewygodne, ale też niebezpieczne. Przed dokonaniem zakupu należy psiaka porządnie zmierzyć. Najważniejszy jest obwód szyi oraz klatki piersiowej, ale przydadzą się też dodatkowe wymiary: obwód głowy, długość grzbietu, wysokość nóg. Na każdych szelkach znajdziemy oczywiście rozmiarówkę, choć trzeba pamiętać, że wartości mogą się trochę różnić w zależności od producenta. Najczęściej spotykane są rozmiary S i M. Jeżeli tylko mamy taką możliwość, weźmy zwierzaka ze sobą i spróbujmy przymierzyć produkt już w sklepie. Zwróćmy uwagę, czy produkt nie ma żadnych ostrych szwów ani krawędzi, bo to one najczęściej obcierają. W przypadku szelek bezuciskowych jest to właściwie bardzo rzadkie, ponieważ produkty tego typu powstają zazwyczaj z jednolitego materiału. Sprawdźmy też zapięcie i mocowanie na smycz. Musi być solidne i wytrzymałe. Psiak nie może przecież zerwać się ze smyczy podczas spaceru. To niebezpieczne.

Szelki bezuciskowe: kolory i wzory

Na rynku dostaniemy szelki we wszystkich kolorach tęczy. Możemy sięgnąć po monochromatyczne albo we wzorki. Do wyboru kolory pastelowe, klasyczne beże, czerń i biel albo wręcz przeciwnie: neonowe barwy. Niektórzy dobierają szelki pod kolor sierści pupila (albo oczu), inni decydują się na widoczne z daleka, pstrokate nadruki. Niektóre produkty mają także biżuteryjne zdobienia. Są w porządku, ale uważajmy, aby nie okazały się zbyt spore, bo mogą wkręcać futro lub obijać się nieprzyjemnie o psiaka. Warto natomiast rozważyć zakupienie szelek bezuciskowych z elementami odblaskowymi. Zapewniają zwierzakowi o wiele większe bezpieczeństwo po zmroku.




Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: Fotolia.pl