Za młodu zwierzaki odżywiać powinny się nieco inaczej niż wówczas, gdy są już dorosłe. Na sklepowych półkach nie bez powodu odnaleźć możemy więc pokarmy stworzone z myślą o juniorach. Oczywiste jest, że dieta w sposób kluczowy wpływa na zdrowie. Warto więc zatroszczyć się o to, by dopiero co sprowadzony do domu mały królik jadł tylko to, co faktycznie jest dla niego dobre.
Jak długo króliki żywią się matczynym mlekiem?
Króliki, jak na ssaki przystało, w początkowym etapie swego życia konsumują przede wszystkim mleko swych matek. Dietą nowo narodzonego malucha w ciągu pierwszych trzech tygodni w ogóle nie musimy zaprzątać sobie głowy. Między 4, a 8 tygodniem młode zaczynają dodatkowo podskubywać znajdujące się w klatce sianko – wpierw te, które są w stanie znaleźć w bezpośredniej okolicy gniazda.
↓ SIANO DLA KRÓLIKA ↓
Małe króliki powinny pozostawać przy matce do 8 tygodnia życia. Między 6, a 8 tygodniem układ pokarmowy malucha zaczyna na dobre odzwyczajać się od mleka. Jeśli w tym czasie, a więc nieco zbyt wcześnie, młody zwierzak trafi w nasze ręce, zadbajmy o to, by od poprzedniego hodowcy zabrać też trochę dotychczasowego pokarmu. W tak młodym wieku królikom lepiej nie fundować kulinarnych eksperymentów.
Dieta młodego królika
Podobnie jak w przypadku dorosłych królików podstawą diety malucha powinno być dobrej jakości sianko. Do specjału takiego – zdrowego, bezpiecznego dla króliczego układu pokarmowego i bogatego w błonnik – przyzwyczajać powinniśmy już małego zwierzaka. Przygodę z siankiem warto zacząć od lucerny. Później stopniowo mieszać możemy ją z trawą ogrodową, z owsem czy z tymotką łąkową, z czasem tworząc coraz bardziej różnorodne mieszanki. Niezależnie od tego, jaki rodzaj sianka wybieramy dla naszego pupila, sięgajmy po produkty o ładnym kolorze i zapachu. Pamiętajmy, że do spożycia nadaje się tylko specjał dobrze wysuszony i niezawilgocony. Również sianko, które już trafia do klatki, nie powinno w niej leżeć zbyt długo. Lepiej więc często serwować milusińskiemu mniejsze porcje.
Poza siankiem, do klatki młodego królika trafiać powinien też suchy pokarm. Przez pierwsze 6 miesięcy kupujmy jednak specjał stworzony z myślą o juniorach. Dieta króliczych młodziaków zbilansowana jest trochę inaczej niż ta dedykowana dorosłym osobnikom. Przede wszystkim jedzenie maluchów bogatsze jest więc w białko.
W kwestii warzyw pamiętajmy, by te wprowadzać pomału i dopiero wówczas, gdy pupila nasz skończy 12 tygodni. Na pierwszy ogień pójść może cykoria, sałata czy rukiew wodna. Później poza warzywami liściastymi w niewielkich ilościach serwować możemy też korzeniowe przysmaki.
Lucerna w diecie królika
Lucerna jest rośliną niezwykle bogatą w wartości odżywcze. Warto pamiętać jednak o tym, że w porównaniu do innych nadających się na sianko przysmaków zawiera ona naprawdę dużą ilość cukru, białka i wapnia. Taki szczególny skład sprawia, że lucerna znakomicie sprawdza się w diecie króliczych maluchów. Starsze zwierzaki od specjału takiego powinny jednak trzymać się z daleka. W późniejszych okresie maluchom dobrze jest mieszać lucernę z innym siankiem, ok. 6 miesiąca życia wskazane jest zupełne wyeliminowanie lucerny.
Sianko, a suchy pokarm dla królika, czyli jak wyrobić w maluchu dobre nawyki żywieniowe?
Sianko jest tym specjałem, który zawsze powinien gościć w króliczej klatce. To z niego zwierzaki wiją swe legowiska, ono też jest ich podstawowym pokarmem. Pod względem smakowym pupilom możemy dogadzać. Samego sianka w sklepach zoologicznych dostępne są różne rodzaje. Dodatkowo przysmak ten często wzbogacany jest korą drzew, jadalnymi kwiatami i ziołami.
Króliki hodowane w domach ze smakiem zajadają też suchą karmę. Pamiętajmy jednak o tym, że ta ma być nie podstawą, a uzupełnieniem diety. Jeśli w swej klatce maluch będzie miał nieustanny dostęp do suchego jedzenia, sianko może pójść w odstawkę. Granulowany pokarm warto więc serwować tylko w określonych porach i w restrykcyjnych ilościach.
↓ POKARMY DLA MŁODEGO KRÓLIKA ↓
Tekst: Małgorzata Urbanowicz
Zdjęcie: Fotolia.pl