Niekończące się zabawy, porywające gonitwy i zwariowane psoty to ulubione szczenięce zajęcia. Żywiołowość i figlarność z całą pewnością leżą w naturze czworonożnych juniorów. Młode psiaki wprost rozpiera energia, którą muszą w odpowiedni sposób rozładować. Jeśli jednak nasz mały pupil nie potrafi usiedzieć w miejscu ani przez chwilę, problem może mieć dużo głębsze podłoże. Nadpobudliwe szczenięta wymagają bardzo przemyślanego i dostosowanego do ich specyficznych potrzeb prowadzenia. Jak okiełznać rozbrykanego psiaka?
Po czym poznać, że szczeniak jest nadpobudliwy?
Młodość rządzi się swoimi prawami. Czworonożni juniorzy dopiero uczą się dobrych manier i budowania prawidłowych relacji z ludźmi. Wykazują też szczególną skłonność do testowania swoich zębów na różnorodnych przedmiotach, jak i do gryzienia w czasie zabaw z człowiekiem. Maluchy, które intensywnie poznają świat, potrzebują ponadto nieprzeciętnie dużej dawki ruchu, kontaktów społecznych i interesujących rozrywek. Nic więc dziwnego, że młode psiaki szukają sposobów na rozpoczęcie interakcji z opiekunem lub próbują bawić się na własną łapę, co niekiedy kończy się zniszczeniem naszych ulubionych butów czy kanapy. Wszystko to nie stanowi jednak jeszcze większego problemu. Kiedy zatem możemy uznać, że nasz pupil jest nadpobudliwy? Z pewnością wtedy, gdy ma on wyraźne kłopoty z kontrolowaniem swoich zachowań i emocji. Taki psiak jest nieustannie czujny, gwałtownie reaguje nawet na słabe bodźce i ma duże trudności z uspokojeniem się. Zachowania nadpobudliwych czworonogów są całkowicie zdezorganizowane, chaotyczne i pozbawione fazy zaspokojenia. Właśnie dlatego szczenięta obarczone tym problemem są nieustannie w ruchu i nie robią sobie żadnych przerw podczas zabawy. Bardzo charakterystyczna jest nieumiejętność zatrzymania swoich zachowań, a zwłaszcza zahamowania gryzienia. Nadaktywne szczenięta nie reagują na sygnały wysyłane przez człowieka ani przez inne zwierzaki. Śpią często mniej niż 8 godzin na dobę. Dużym problemem jest również nadmierne szczekanie i niszczenie przedmiotów przez nadpobudliwe psiaki. Opanowanie takich szczeniąt komplikuje fakt, że mają one spore trudności z koncentracją i nauką nowych komend. Kłopoty z czasem się pogłębiają i wiele czworonogów z upływem kolejnych miesięcy zaczyna wykazywać zachowanie lękowe lub agresywne.
Przyczyny nadpobudliwości u szczeniąt
Przyczyn nadpobudliwości u szczeniąt należy upatrywać przede wszystkim w środowisku, w jakim wychowywały się przez pierwsze tygodnie swojego życia. Niebagatelną rolę w tym przypadku odgrywa matka, która uczy młode psiaki samokontroli. To dzięki niej czworonogi między 4. a 7. tygodniem życia zyskują umiejętność hamowania swoich ugryzień. Jeśli w tym wrażliwym okresie młode psiaki zostaną od niej oddzielone, ich zachowania nie będą mogły się prawidłowo ukształtować. Warto jednak pamiętać, że także właściciel musi od początku wyrabiać u zwierzaka dobre nawyki. Każde ugryzienie w zabawie powinno zatem oznaczać dla malucha koniec interakcji z opiekunem. Kolejnym czynnikiem wpływającym na nieprawidłowe zachowania u psiaków jest wychowywanie ich w środowisku ubogim w bodźce. Niedostateczna stymulacja w okresie szczenięctwa sprawia, że zwierzaki w późniejszym okresie życia nie potrafią dostosować swoich reakcji do intensywności napływających bodźców. Z drugiej strony niebezpieczny bywa też nadmiar pobudzających i często stresujących dla czworonoga sytuacji, na jakie zostaje wystawiony w czasie socjalizacji. Nie można ponadto lekceważyć znaczenia skłonności genetycznych. Zdarza się również, że silne emocje, jakich doświadcza suka w trakcie ciąży, negatywnie odbijają się na późniejszym funkcjonowaniu szczeniąt.
↓ GUMOWE GRYZAKI DLA PSA ↓
Co robić, gdy szczeniak jest nadpobudliwy?
Pierwsze 12 tygodni życia bardzo silnie oddziałuje na wszystkie późniejsze psie zachowania. Właśnie dlatego problemy z nadpobudliwością u szczeniąt nie jest rozwiązać tak łatwo, jak niektóre kłopoty z posłuszeństwem występujące u dorosłych czworonogów. Zwykła nauka komend to zbyt mało. Niezbędne jest wdrożenie kompleksowych działań, które nauczą zwierzaka wyciszania i kontrolowania emocji. Należy przy tym pamiętać, że dążymy do uspokojenia, a nie fizycznego zmęczenia psiaka. Intensywne bieganie, aportowanie czy przeciąganie wbrew pozorom nie pomogą nam uporać się z problemem – wręcz przeciwnie – będą jeszcze bardziej pobudzały naszego ulubieńca. Jakie czynności wyciszą zatem emocje czworonoga? Przede wszystkim węszenie i swobodna eksploracja otoczenia. Nadpobudliwy szczeniak powinien mieć możliwość używania swojego nosa. Niezastąpione będą więc różnorodne zabawy węchowe, np. szukanie ukrytych przedmiotów, przysmaków czy tropienie ludzi. Na spacery z pupilem warto natomiast wybierać się na rozległe, zróżnicowane tereny położone z dala od ruchliwych ulic. Nowe miejsca będą dla naszego pupila szczególnie atrakcyjne. Terapeutyczny wpływ na szczeniaka mogą mieć także kontakty z innymi zrównoważonymi psiakami. Bardzo ważne jest jednak, aby nasz pupil również w domu miał odpowiednie wyciszające rozrywki. Do takich bez wątpienia zaliczyć można żucie, gryzienie i lizanie. Zaoferujmy więc podopiecznemu różne zabawki i gryzaki. Nic nie zastąpi też stymulacji umysłowej. Rozwiązanie psich łamigłówek to coś, czego nie może zabraknąć podczas terapii nadpobudliwości.
Kolejnym istotnym elementem pracy z nadaktywnym szczeniakiem są odpowiednie ćwiczenia. Psiaka uczymy przede wszystkim precyzyjnych i wolnych ruchów, np. wchodzenia pod górę, chodzenia po krawężniku, przechodzenia między pachołkami lub szczebelkami drabiny. Warto ćwiczyć także koncentrację uwagi, np. skupianie wzroku na przewodniku czy pozostawanie w jednej pozycji niezależnie od tego, co dzieje się wokół. Trening nie powinien nam jednak przysłonić tego, co najważniejsze, czyli naszej relacji z czworonogiem. Zadbajmy o wzajemne porozumienie, a efekty na pewno pojawią się dużo szybciej.
↓ GRYZAKI DLA PSA ↓
Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl