Dziś wiele hoteli i kwater pod wynajem przygotowanych jest na przyjęcie gości wraz z ich czworonożnymi pupilami. Oczywiście przed rezerwacją noclegów warto upewnić się, czy nasz milusiński w wybranym lokum na pewno będzie mile widziany. Psich właścicieli z pewnością ucieszy też stale wzrastająca liczba restauracji i knajpek przyjaznych zwierzakom. W miejscach takich strudzony spacerem czworonóg z pewnością liczyć będzie mógł na miskę świeżej wody. Korzystając ze środków komunikacji publicznej, pupilowi ubierzmy kaganiec i trzymajmy go na smyczy. W niektórych miastach pies musi również wykazać się ważnym biletem i książeczką zdrowia potwierdzającą aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie. Szczegółowe zasady przewozu zwierząt zawsze warto zawczasu sprawdzić na stronie wybranego przewoźnika. Gdy tylko odpowiednio zaplanujemy wspólną wyprawę, ferie z psem okażą się prawdziwą przyjemnością. 
 

 

 

Pakując się na ferie, warto pamiętać o tym, że zimową porą również nasz psi towarzysz powinien posiadać swój własny bagaż. Jeśli w planach mamy długie spacery, koniecznie zadbać powinniśmy o komfort zwierzaka. Pupilom krótkowłosym i pozbawionym podszerstka, a więc kiepsko znoszącym chłody, przed wyjazdem warto sprawić ciepłą kurtę lub sweter. Gdy wycieczkowe szlaki są porządnie oblodzone, a miejskie chodniki posypane solą chronić powinniśmy też psie łapy. Odpowiednie obuwie ustrzeże je przed odmrożeniami, skaleczeniami i podrażnieniami, które wcale nie tak łatwo jest później doleczyć. Na dłuższą wyprawę koniecznie zabierzmy ze sobą miskę i świeżą wodę. Przeprawa przez śniegi dla czworonoga może być wyczerpująca. Niewiele trzeba więc, by zwierzak odwodnił się bądź przeziębił, pijąc wprost z zimnej kałuży.
 

 

 

Odpowiednie ubranie i porządna dawka zdrowego rozsądku pomagająca dostosować długość zimowych spacerów do możliwości pupila z pewnością pomoże nam odpowiednio zadbać o psie zdrowie. Gdy na zewnątrz temperatura spada wyraźnie poniżej zera, niezależnie od przygotowania, baczną uwagę zwracać powinniśmy jednak na zachowanie zwierzaka. Bladość, osłabienie, silne drżenie, sztywność mięśni oraz odmrożenie niektórych części ciała – najczęściej łap, ogona czy koniuszków uszu – świadczyć może o groźnej dla zdrowia hipotermii. Na tę najczęściej narażeni są przedstawiciele ras miniaturowych i małych, szczenięta oraz psi seniorzy. Grozić może ona jednak i każdemu innemu czworonogowi, który zbyt długo przebywa na siarczystym mrozie. Jeśli tylko zauważymy pierwsze niepokojące objawy, o kontynuacji wyprawy powinniśmy zapomnieć. Psiaka okryć musimy wówczas ciepłą kurtką lub kocem i ustrzec przed dalszym fizycznym wysiłkiem. 
 

Niezależnie od tego, czy w podróż z pupilem wybieramy się latem, czy też zimą, zawsze zabierajmy ze sobą wystarczającą ilość podstawowych psich przysmaków. Nagła zmiana karmy nie każdemu czworonogowi wychodzi na zdrowie. Chcąc uniknąć zbędnych problemów, dobrze jest więc w czasie wyjazdu serwować zwierzakowi znane mu pożywienie. Zwłaszcza karmy wysokiej jakości nie są łatwo dostępne w każdym sklepie. Odpowiedni zapas psich specjałów dobrze jest więc przed wyjazdem wrzucić do samochodowego bagażnika. 
 

 

 

Każdy pies do obroży powinien mieć dopiętą adresówkę. O tę podstawową kwestię zadbać powinniśmy zwłaszcza wówczas, gdy z pupilem udajemy się w dalszą drogę. Nawet najgrzeczniejszy czworonóg może czasem zerwać się ze smyczy i nie reagować na nasze polecenia. W dobrze znanej okolicy psiak często sam potrafi wrócić do domu. Szans na to nie będzie miał on jednak w miejscu zupełnie nowym. W takiej sytuacji nie ma wątpliwości, że adresówka zawierająca nasz numer telefonu zdecydowanie szybciej pozwoli nam odzyskać zgubionego pupila.
 

 

Tekst: Małgorzata Urbanowicz 

Zdjęcie: Fotolia.pl