Koty nie bez powodu uchodzą za prawdziwych ekspertów w dziedzinie kulinariów. Obdarzone wyrafinowanym gustem zwierzaki z dużą niechęcią patrzą na dania, które nie spełniają ich oczekiwań. Zdarza się, że zadowolenie wybrednego futrzaka przysparza sporych trudności. Nie zawsze jednak awersja do jedzenia jest spowodowana wyłącznie specyficznymi kocimi upodobaniami. Jakie są przyczyny utraty apetytu u mruczków? Co robić, gdy niegdyś łakomy pupil nagle stał się niejadkiem?
Określ właściwe porcje pokarmowe dla kota
Kocie potrzeby żywieniowe ulegają znaczącym zmianom w ciągu kolejnych lat życia. Młode mruczki potrzebują większej dawki energii i białka niż dorosłe koty. Z kolei u starszych futrzaków, ze względu na wolniejszy metabolizm, zapotrzebowanie na kalorie nieco spada. Nie zapominajmy, że zwierzaki pokaźnych rozmiarów wymagają bardziej okazałych posiłków. Warto zwrócić uwagę także na kocią aktywność i tryb życia. Rozbrykane zwierzaki, a zwłaszcza koty wychodzące, muszą dostarczyć organizmowi więcej energii, a co za tym idzie – wymagają większych porcji pokarmu. Równie istotne są okresowe wahania w potrzebach futrzaków. Temperatury na zewnątrz czy poziom hormonów mogą mieć duży wpływ na ilość spożywanego przez zwierzaki pożywienia. Choć niektóre koty jedzą ponad miarę, wiele mruczków świetnie dostosowuje zjadane porcje do aktualnych warunków. Zastanówmy się więc, czy nasz pupil rzeczywiście je zbyt mało w stosunku do swojego zapotrzebowania. A może po prostu oferujemy mu zbyt dużo pożywienia? Sprawdźmy ponadto wartość odżywczą pokarmu. Być może nowa karma powinna być serwowana w mniejszych porcjach. Pamiętajmy, że suchy pokarm jest bardziej kaloryczny niż mokry, stąd też po modyfikacji diety można odnieść mylne wrażenie, że pupil stracił apetyt.
Skontroluj kocie zdrowie
Jeśli jesteśmy przekonani, że w życiu naszego podopiecznego nic się nie zmieniło, a mimo to nie jest zainteresowany pokarmem tak jak dawniej, jak najszybciej powinniśmy udać się z nim na wizytę do weterynarza. Utrata apetytu często towarzyszy przewlekłym chorobom. Niekiedy zwiastuje problemy z układem pokarmowym. Zdarza się również, że jest symptomem niewydolności nerek lub cukrzycy. Przewód pokarmowy futrzaka mogą zablokować kule włosowe, utworzone z połkniętej podczas wylizywania sierści. Regularnie podawajmy zatem mruczkowi preparaty odkłaczające. Dość powszechną kocią dolegliwością są choroby zębów. Kot, któremu jedzenie sprawia ból, może zacząć omijać swoją miseczkę szerokim łukiem. Cennych wskazówek, co do przyczyny problemów pupila, może dostarczyć nam obserwacja jego zachowania w czasie posiłków. Jeśli futrzak sięga po kęs pokarmu, a następnie rezygnuje z pałaszowania, sugeruje to dolegliwości bólowe (np. zębów). Z kolei zwierzak, który nie chce nawet spróbować pożywienia, może cierpieć z powodu mdłości.
↓ PRZYSMAKI ODKŁACZAJĄCE DLA KOTA ↓
Zachęcaj kota do jedzenia
Badania wykluczyły chorobę, a nasz podopieczny wciąż nie cieszy się z posiłków? To jednoznaczny sygnał, że potrzebuje zmian w menu. Futrzaki, karmione od dłuższego czasu tą samą karmą, mogą być nieco przytłoczone żywieniową monotonią. Warto więc nieco zmodyfikować ich dietę. Wprowadzenie do jadłospisu nowego przysmaku może być skuteczną metodą na wyostrzenie kociego apetytu. W przypadku mruczących niejadków sprawdzić się może urozmaicona dieta, oparta na pokarmach różniących się formą, konsystencją, kształtem i zapachem. Pomocne bywa również zastąpienie suchej karmy mokrą, która bywa dla futrzaków wyjątkowo atrakcyjna. Także serwowanie ciepłych posiłków często okazuje się antidotum na kocie problemy z jedzeniem. Idealną propozycją dla mruczków, które wykazują małe zainteresowanie jedzeniem, są specjalne karmy dla kotów wybrednych, o szczególnych walorach smakowych. Niezwykle kuszące są ponadto pokarmy o intensywny zapachu. Najlepiej podawać pupilowi świeże dania, które jest w stanie zjeść jednorazowo. Pożywienie długo przechowywane z czasem traci swój aromat. Zamiast więc oferować mruczkowi obfite posiłki, lepiej postawić na niewielkie porcje, którymi możemy uraczyć ulubieńca wielokrotnie w ciągu dnia. Warto zatroszczyć się też o kocią aktywność. Po radosnej zabawie wiele mruczków nabiera większej chęci do jedzenia.
↓ MOKRA KARMA DLA KOTA ↓
Wśród kotów nie należą jednak do rzadkości osobniki, które upodobały sobie jeden rodzaj pokarmu i nie chcą tknąć niczego innego. Gdy nie mają dostępu do ulubionego przysmaku, potrafią niekiedy nie jeść całymi godzinami. W takich sytuacjach nie wydaje się dobre ani uleganie błagalnym prośbom zwierzaka, ani tym bardziej przekonywanie go na siłę do zjedzenia dostępnego pożywienia. Należy jednak spróbować stopniowo przyzwyczajać kota do nowości żywieniowych. Dzięki mieszaniu pokarmu bytowego z kocimi przekąskami nabierze on aromatu i stanie się dla futrzaka bardziej atrakcyjny. Drobne łakocie umieszczone wśród pożywienia także mogą skłonić mruczka do spróbowania dania.
Zapewnij kotu poczucie bezpieczeństwa
Bywa, że utrata apetytu ma bezpośredni związek z kocimi emocjami i przeżyciami. Depresja, przewlekły stres, stany lękowe mogą wpłynąć negatywnie na samopoczucie futrzaka. By odbudować poczucie bezpieczeństwa u pupila, niezbędna może być terapia behawioralna. Do diety ulubieńca warto też włączyć suplementy z tryptofanem. Pomóc ukoić kocie nerwy mogą dodatkowo syntetyczne feromony lub ziołowe preparaty uspokajające. W domach zamieszkiwanych przez wiele kotów dość często dochodzi do rywalizacji o zasoby. Asertywne mruczki mogą zawłaszczać wartościowe przedmioty i blokować dostęp do nich bardziej nieśmiałym futrzakom. Kot, który musi walczyć o jedzenie lub nie czuje się bezpiecznie podczas posiłków, może zrezygnować z częstego udawania się do jadłodajni. Bardzo ważne jest więc, by każdy zwierzak miał oddzielną miseczkę, do której będzie miał łatwy dostęp. Dajmy pupilom możliwość konsumowania w samotności, w całkowitym spokoju.
Nie dopuszczaj do głodówki
Wyraźnej utraty apetytu u kota nigdy nie należy lekceważyć. Futrzaki bardzo źle znoszą nawet krótkotrwałą głodówkę. Warto wiedzieć, że mruczki nie mogą regulować białkowych szlaków metabolicznych. Brak białka sprawia, że źródłem energii stają się dla zwierzaków tłuszcze. Kocia wątroba nie radzi sobie z ich sprawnym przetwarzaniem, w efekcie czego lipidy gromadzą się wewnątrz hepatocytów. Taka sytuacja prowadzi do stłuszczenia wątroby i nieodwracalnego upośledzenia jej funkcji. Zdarza się, że taki stan rozwija się już po 48-godzinnej głodówce. Nie czekajmy zatem nigdy, aż apetyt pupila sam powróci. W skrajnych sytuacjach można spróbować wsmarować nieco jedzonka w kocie futerko. Jest duża szansa, że mruczący czyścioch je zliże. Nie zwalnia nas to jednak z jak najszybszego kontaktu z weterynarzem.
↓ KARMA DLA KOTÓW WYBREDNYCH ↓
Tekst: Marta Majewska
Zdjęcie: Fotolia.pl