Biegunka u szczeniąt to niestety dosyć częsty problem, przeważnie mający związek ze złą dietą lub przekarmianiem. Trzeba pamiętać, że układ pokarmowy malucha nie jest jeszcze całkiem rozwinięty, a enzymy trawienne nie funkcjonują jak należy. Stąd częsta niestrawność i rozwolnienie. Oczywiście biegunka może być także objawem wielu chorób oraz infekcji, dlatego nigdy nie należy jej lekceważyć. Jakie są przyczyny biegunki u szczeniaka? Kiedy konieczna jest wizyta u weterynarza i jak opiekować się szczeniakiem w czasie biegunki?

 

 

Najczęstszą przyczyną biegunki u szczeniąt jest zbyt gwałtowna zmiana dotychczasowego sposobu żywienia. Pamiętajmy, że organizm malucha jest bardzo delikatny i wszelkie nowości w jego otoczeniu należy wprowadzać bardzo powoli. Jeśli nasz pupil pochodzi z hodowli i został tam przyzwyczajony do konkretnej karmy, warto przez jakiś czas podawać mu to samo. Dopiero, gdy psiak pozna nowy dom i poczuje się w nim pewniej, możemy zacząć stopniowo przestawiać go na nowy pokarm. Co ciekawe problemem może okazać się także zmiana rodzaju wody, którą podajemy szczeniakowi, na przykład z mineralnej na wodę z kranu.

 

Rozwolnienie u szczeniaka często związane jest również z alergią lub nietolerancją pokarmową. Pies może być uczulony na jakiś składnik i reagować niestrawnością na karmę, która go zawiera. Biegunkę wywołują także pokarmy tłuste oraz mocno przyprawione, najczęściej pochodzące z naszego własnego stołu. Dokarmianie malucha resztkami z obiadu zwykłe kończy się zatruciem pokarmowym i rozwolnieniem. To samo dotyczy różnego rodzaju śmieci i odpadków, które psy wynajdują podczas spacerów. Pamiętajmy, że szczenięta uczą się i poznają otoczenie właśnie przez obwąchiwanie i gryzienie wszystkiego, co wyda im się interesujące. Dlatego podczas spacerów powinniśmy zwracać baczną uwagę na to, co robi nasz pupil.

 

 

Warto wiedzieć, że biegunka u szczeniaka bywa również wynikiem stresu oraz zmian w jego otoczeniu. Pamiętajmy, że dla małego psiaka wszystko jest nowe i potrzeba czasu, by przyzwyczaił się do pewnych sytuacji. Przyczyną rozwolnienia u psa bywa między innymi stres związany z wizytą u weterynarza, podróżą, długą jazdą samochodem lub odwiedzinami obcych osób w naszym domu. Dlatego, gdy maluch w końcu do nas trafi, dajmy mu czas na przyzwyczajenie się do nowego otoczenia. Przez kilka pierwszych dni warto ograniczyć wizyty krewnych oraz wszelkie hałasy. Zadbajmy też o to, by pupil znalazł w domu zaciszne miejsce z własnym posłaniem, w którym będzie mógł się schronić i poczuć bezpieczniej. 

 

Niestety biegunka u szczeniaka może być także oznaką choroby. Powody do niepokoju mamy zwłaszcza, gdy rozwolnieniu towarzyszą wymioty, gorączka, utrata apetytu, osłabienie i apatia. Takie zmiany w zachowaniu pupila mogą być objawem zatrucia oraz chorób, takich jak parwowiroza czy zapalenie jelit, a także infekcji bakteryjnej lub wirusowej. W takiej sytuacji należy jak najszybciej skontaktować się z weterynarzem. 

 

Wszystko zależy od tego, jak długo trwa rozwolnienie i czy towarzyszą mu jakieś inne niepokojące objawy. Jeśli biegunka pojawiła się nagle i nie trwała dłużej niż dzień lub dwa, a zachowanie i samopoczucie pupila nie uległo zmianie, to raczej nie mamy powodów do niepokoju. Być może jego organizm po prostu oczyszcza się ze zbędnych substancji, to się zdarza również nam. Pamiętajmy jednak, że ostra i długotrwała biegunka prowadzi do utraty cennych elektrolitów i odwodnienia organizmu, co poważnie zagraża życiu zwierzęcia. Jeśli zatem objawy biegunki utrzymują się dłużej niż 2-3 dni koniecznie zabierzmy psa do specjalisty, które zaleci właściwe leczenie.

 

 

Przede wszystkim zadbajmy o to, aby pupil jak najwięcej pił, ponieważ w czasie biegunki jego organizm traci dużo wody. Odwodnienie organizmu jest szczególnie groźne dla szczeniąt a w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do śmierci. 

 

By zahamować rozwolnienie możemy doraźnie podać psu węgiel lub smectę. Dobrym pomysłem będzie także chwilowa zmiana diety na mięsno-ryżową. Posiłki składające się z ryżu oraz chudego, ugotowanego mięsa drobiowego są lekkostrawne i łatwo przyswajalne. Po kilku dniach, gdy biegunka całkiem ustąpi, możemy wrócić do podawania zwykłej karmy. 
 

Tekst: Angelika Podgajna

Zdjęcie: Fotolia.pl