Mruczki to bardzo uczuciowe i przywiązujące się do właściciela zwierzaki. Ich niezależność i tendencja do podążania własnymi ścieżkami sprawiły, że często są uważane za nietowarzyskie albo wręcz niepotrafiące pokochać swojego właściciela (albo umiejące pokochać tylko siatkę z jedzeniem, którą przynosi do domu). To zupełna nieprawda i opinia bardzo krzywdząca dla naszych mruczących pupili. Koty czują, ufają, troszczą się i są zdolne do uczuć wyższych. Okazują je po prostu nieco inaczej, trochę mniej bezpośrednio. Mają bardziej skrytą naturę, wiele z nich to raczej introwertycy, ale tak naprawdę każdy mruczek jest inny. I każdy okazuje uczucia, trzeba tylko umieć odczytywać sygnały.
Sygnały kociej miłości do właściciela
1. Miauczenie
Koty żyjące na wolności właściwie nie miauczą. Nie mają potrzeby porozumiewania się między sobą w taki sposób. Umiejętność miauczenia stosują tylko w kontaktach z człowiekiem i możemy to potraktować jako rodzaj rozmowy. Ponieważ mruczek nie zna naszego języka (choć rozumie naprawdę dużo i rozpoznaje spory zasób słów), może nam odpowiadać tylko miauknięciami o różnej intonacji i długości. To rodzaj ludzko-kociego systemu językowego i im dłużej przebywamy z pupilem pod jednym dachem, tym łatwiej jest nam poszczególne odgłosy interpretować. Mruczek sygnalizuje swoje uczucia i emocje, często także odpowiada miauknięciami na nasze słowa.
2. Mruganie i mrużenie oczu
Jeden z podstawowych sygnałów porozumiewania się z pupilem, choć niestety tak mało konkretny, że wielu właścicieli nie zwraca na mruganie uwagi. Już samo przymykanie oczu jest znakiem ogromnego zaufania, bo przecież żaden mruczek w obliczu zagrożenia albo w towarzystwie kogoś, kogo nie zna, nie przerwie kontaktu wzrokowego. Długie patrzenie w oczy z powolnym mruganiem jest kocim znakiem sympatii i przyjaźni. Mruczki robią to między sobą i tylko niektórych ludzi włączają do kręgu wtajemniczonych.
3. Odsłanianie brzucha
Brzuch to najbardziej czułe i wrażliwe miejsce u pupila, które w pierwszej kolejności jest osłaniane w razie jakiegokolwiek ataku. Dlatego jeśli podczas zabawy albo pieszczot ulubieniec pokaże swój brzuch (a zatem wystawi go na wszelkie możliwe ataki), będzie to oznaczało, że bardzo nam ufa i nie spodziewa się z naszej strony żadnych działań, które mogłyby oznaczać dla niego niebezpieczeństwo. Zasypianie z brzuchem do góry to już najwyższy poziom zaufania, a szczególnie wtedy, kiedy zwierzak ułożony jest na naszych kolanach. Samo kładzenie się spać na właścicielu jest ponadto sygnałem, że pupil darzy nas miłością i ogromnym zaufaniem.
4. Wylizywanie
Wzajemne wylizywanie się dotyczy wyłącznie mruczków blisko ze sobą związanych: zazwyczaj to kocia mama liże kocięta, one także mogą wylizywać swoich puchatych braciszków i siostrzyczki. Wylizują się też kocie pary oraz koty zaprzyjaźnione. Jednym słowem: lizanie jest znakiem miłości i sympatii. Jeśli zwierzak liże nasz nos, dłoń albo włosy, jest to sygnałem włączenia nas w ścisły krąg najbliższych.
5. Ocieranie się
Zazwyczaj futrzaki ocierają się o nogi właściciela, ale mogą także wcierać się w naszą twarz, ramionami oraz stukać głową o nasze czoło. To oznaka ogromnej zażyłości, zaufania, a także sposób na naznaczenie człowieka jako należącego do danego mruczka (poprzez pozostawienie niewyczuwalnego dla nas zapachu, wydzielanego z wielu gruczołów na całym ciele kota). Jeśli ocieraniu się towarzyszy mruczenie, możemy być pewni, że zwierzak jest w błogim stanie i otwarcie daje nam o tym znać.
6. Przynoszenie prezentów
Mruczek niewiele może nam dać. Nie zarabia, nie bywa w sklepach, rzadko nawet przebywa dłużej poza naszym domem. Dlatego nie oburzajmy się i nie róbmy scen, kiedy znajdziemy na progu domu albo wręcz na swoim łóżku martwą mysz, ptaka, jaszczurkę lub żuka. To właśnie prezent i to jeden z najważniejszych, bo przecież pupil wręcza nam swoje trofeum, które najpierw musiał upolować, zapewne wkładając w to dużo wysiłku. To także symbol troski o to, aby właściciel nigdy nie cierpiał głodu i biedy. Niektóre mruczki są tak empatyczne, że potrafią płaczącemu lub nieszczęśliwego człowiekowi przynieść swoją zabawkę albo kawałek pożywienia, aby okazać mu swoją miłość i spróbować pocieszyć.
7. Chodzenie i podążanie za właścicielem
Niektórzy narzekają, że mruczki są mistrzami plątania się pod nogami. Tak naprawdę jest to prawie zawsze chęć towarzyszenia nam nawet przy najprostszych czynnościach, pilnowania nas i obserwowania, co w danym momencie robimy. Pupil oczywiście uprawia sprint do kuchni, kiedy nadchodzi pora jedzenia, ale często towarzyszy nam też w drodze do drugiego pokoju albo nawet łazienki. Są futrzaki, które siedzą na brzegu wanny i patrzą, czy się nie topimy i czy ogólnie wszystko jest z nami dobrze. Do tej samej kategorii należy witanie nas w drzwiach.
8. Ugniatanie
Chodzi o bardzo charakterystyczny sposób ugniatania i udeptywania przednimi łapami właściciela. Bardzo często ma miejsce, kiedy siedzimy, a mruczek leży na nas, z łapami wyciągniętymi na naszej klatce piersiowej. Rytmiczna praca opuszek jest jeszcze pozostałością z okresu dzieciństwa i oznacza pełne bezpieczeństwo, zaufanie oraz… traktowanie nas jak własnej mamy!
↓ KARMY I AKCESORIA DLA KOTA ↓
Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: Fotolia.pl