Śmiertelnie niebezpieczne kleszcze nie dają o sobie zapomnieć ani na chwilę. Niepozorne pajęczaki obecnie są problemem niemalże całorocznym. Na domiar złego trudno znaleźć tereny całkowicie wolne od tych pasożytów. Zabezpieczenie psiaka przed kleszczami jest więc obowiązkiem każdego właściciela czworonoga. Jakie preparaty warto wykorzystać do walki z pajęczakami?

 

 

Obroże, krople, spraye, tabletki – preparaty na kleszcze nie bez powodu występują w tak wielu formach. Duża różnorodność produktów umożliwia idealne dopasowanie specyfiku do potrzeb czworonoga. Zanim zatem zakupimy jakikolwiek środek, powinniśmy zawsze zastanowić się, czy na pewno sprawdzi się on w przypadku naszego psiaka. Poszczególne środki na kleszcze różnią się przede wszystkim czasem działania, sposobem aplikacji i substancjami czynnymi. Jeśli w naszej okolicy notuje się sporo pajęczaków, z pewnością musimy poszukać silnego preparatu, który zapewni zwierzakowi stałą i długą ochronę. Właściciele wrażliwych, młodych lub chorych czworonogów muszą z kolei zwrócić wyjątkową uwagę na substancje aktywne znajdujące się w produkcie. Dla takich zwierzaków godne polecenia są specyfiki bazujące na naturalnych składnikach. Nie bez znaczenia jest też nastawienie naszego pupila do zabiegów profilaktycznych. Lękliwe psiaki lepiej zniosą szybką i punktową aplikację kropli niż długotrwałe nanoszenie sprayu. Warto również dobrać środek na kleszcze do okrywy włosowej czworonoga. Gruba i puszysta sierść może nieco utrudniać przenikanie substancji z obroży do skóry, dlatego u czworonogów z bujnym futrem najlepsze nierzadko okazują się preparaty spot-on. Nie zapominajmy, by upewnić się, czy wybrany przez nas specyfik jest wodoodporny. Ma to szczególne znaczenie, jeżeli nasz pupil jest amatorem kąpieli. Wskazane jest ponadto, aby środek antypasożytniczy działał nie tylko na kleszcze, ale także na pchły i wszoły. Dzięki temu nie będziemy musieli dodatkowo zabezpieczać podopiecznego przed uciążliwymi owadami. 
 

 

 

O skuteczności preparatu na kleszcze decyduje przede wszystkim znajdująca się w nim substancja czynna. Najlepszą ochronę zapewniają specyfiki, wykazujące działanie biobójcze, zawierające akarycydy. Zakłócają one pracę układu nerwowego pajęczaków, w rezultacie czego pasożyty dość szybko obumierają. Do jednych z najsilniejszych substancji stosowanych w walce z kleszczami u psów należy permetryna. Optymalną ochronę zapewniają również preparaty z fipronilem oraz flumetryną. Jeśli nasz pupil potrzebuje szczególnego zabezpieczenia przed pajęczakami, możemy podać mu tabletkę z fluralanerem. Niektóre produkty zawierają kilka substancji czynnych, co dodatkowo wzmacnia ochronę przed kleszczami. Dla podopiecznego możemy zakupić ponadto specyfik z dimetikonem. Substancja ta działa na zasadzie fizycznej – wytwarza na skórze zwierzaka lepką powłokę, która uniemożliwia pajęczakom poruszanie się. Dimetikon nie ma jednak właściwości biobójczych. Ostatnią grupę produktów na kleszcze tworzą preparaty z naturalnymi olejkami eterycznymi. Ich działanie polega na maskowaniu obecności czworonoga w otoczeniu i odstraszaniu kleszczy. Są to więc środki wspomagające, użyteczne jedynie w profilaktyce.
 

 

 

Czas działania specyfików na kleszcze waha się od około 3 tygodni do nawet 8 miesięcy. Okres ochrony, jaki gwarantują poszczególne środki, zależy głównie od ich formy oraz zastosowanej substancji aktywnej. Najdłuższe działanie wykazują obroże antykleszczowe. Akcesoria tego typu z flumetryną starczają nawet na 6-8 miesięcy, z amitrazą na 4 miesiące, natomiast z permetryną na około 3 miesiące. Obroże na bazie naturalnych olejków eterycznych zwykle odstraszają pasożyty przez 2-4 miesiące. Podobny jest również czas działania tabletek na kleszcze (2-4 miesiące). Częstszej aplikacji wymagają natomiast specyfiki spot-on i spraye. Z reguły trzeba nanosić je regularnie co 4 tygodnie. 

 

 

Nie wszystkie preparaty na kleszcze można zastosować u wrażliwych zwierzaków. Właściciele psich alergików, szczeniąt, czworonożnych seniorów oraz psiaków zmagających się z problemami zdrowotnymi powinni stosować u swoich podopiecznych jedynie delikatne i całkowicie nietoksyczne środki. Nie zaleca się aplikowania takim podopiecznym żadnych specyfików biobójczych. Najbezpieczniejsze będą preparaty na bazie substancji naturalnych. Z powodzeniem można wykorzystać krople lub obroże z olejkami eterycznymi (np. z miodli indyjskiej, eukaliptusowym, geraniowym, lawendowym). Warto poszukać produktów, które będą nie tylko odstraszały pajęczaki, ale także pielęgnowały psią skórę, redukowały podrażnienia i ograniczały świąd. Dosyć łagodne są też specyfiki z dimetikonem. Można więc je wypróbować, jeśli nasz pupil jest szczególnie narażony na inwazję pajęczaków, a z różnych względów nie powinien mieć styczności z substancjami biobójczymi. 
 

 

 

Tekst: Marta Majewska

Zdjęcie: Fotolia.pl