Każda dieta dla psa jest inna, każda ma też swoje plusy i minusy. Jednym psiakom pasuje coś, co innym zupełnie nie, a może nawet doprowadzić do poważnych problemów z funkcjonowaniem organizmu. Jest jednak taki rodzaj żywienia zwierzaka, który nie zaszkodzi mu nigdy, ponieważ nie wyklucza żadnych cennych składników z menu i bazuje wyłącznie na tym, co naturalne i zgodne z psią anatomią oraz fizjologią. Tym rodzajem pożywienia są karmy biologiczne dla kudłaczy. W skrócie można o nich powiedzieć, że to najbardziej naturalne z naturalnych produktów i powstały po to, aby obudzić w naszym pupilu prawdziwego wilka.

Karmy biologiczne dla psów to produkty, które powstały z myślą o zaspokojeniu wymagań organizmu zwierzaka od strony czysto biologicznej, jak sama nazwa wskazuje. Chodzi o to, aby to, co trafia do karmy, było najbliższe temu, co nasz zwierzak upolowałby i zjadł żyjąc na wolności, jak jego dzicy kuzyni wilki. Składniki karm biologicznych są wyłącznie naturalne i właściwie w ogóle nieprzetworzone (nawet nie mrożone), nie zawierają żadnej chemii, modyfikacji genetycznych, hormonów ani sterydów. Filozofia producentów karm biologicznych jest prosta: produkujmy takie pożywienie, które jest maksymalnie zgodne z anatomicznymi i fizjologicznymi wymaganiami organizmu, a zatem stwórzmy mieszankę, którą przygotowałaby kudłaczowi sama matka natura, gdyby tylko miała taką możliwość. Karmy biologiczne to namiastka dzikiego życia. Ich skład naśladuje zatem niemal doskonale skład… upolowanej na wolności zwierzyny. Inspiracją do stworzenia takich produktów była obserwacja, a potem analiza sposobu pożywiania się wilków oraz dokładnego składu ich codziennego menu. Wzięto pod uwagę metabolizm, pracę układu pokarmowego, a także kształt i budowę szczęk oraz zębów. Sprawdzono, co ich organizm trawi i przyswaja najlepiej, a co jest mu zupełnie niepotrzebne albo wręcz szkodliwe. Nie zapominajmy bowiem, że nasze psiaki mają ogromne podobieństwo genetyczne do swoich dzikich kuzynów i niemal identyczne zapotrzebowania jedzeniowe.

 

 

Najpierw najlepiej wspomnieć o tym, czego karma biologiczna nie zawiera, ponieważ jest tego naprawdę sporo. Po pierwsze, nie zawiera żadnej chemii, a zatem sztucznych barwników, konserwantów, ulepszaczy ani aromatów. Po drugie, ze względu na naturalność wybieranych składników, mięso musi być pozbawione sterydów, antybiotyków i oczywiście przypraw. To samo tyczy sie jaj, podrobów, oraz nielicznych warzyw i owoców, które znajdują się w składzie takiej karmy – nie mogą być mrożone, ale także na przykład modyfikowane genetycznie. Poszczególne smakołyki trafiają zatem do producentów od lokalnych dostawców, aby były świeże i pyszne. W składzie nie znajdziemy także zbóż, wypełniaczy oraz większości węglowodanów.

 

Karma biologiczna zawiera więcej niż osiemdziesiąt procent mięsa i to mięsa najwyższej jakości. To podstawowy składnik diety psiaków (choć nie oznacza to, że nie są to zwierzaki po części wszystkożerne) i główny budulec mięśni. Ponieważ wilki spożywają swoją ofiarę w całości, ze wszystkimi narządami wewnętrznymi, w składzie karmy biologicznej dla psów znajdziemy też podroby, chrząstki, a nawet szpik. Ważny jest także tłuszcz, przede wszystkim kwasy DHA, Omega-3 i Omega-6. Jako źródło witamin i minerałów odszukamy w karmie warzywa, troszkę owoców, a także jaja (całe). Może zdarzyć się również rybny dodatek. 

 

Karmę biologiczną dla psa dostaniemy w internetowym sklepie zoologicznym telekarma.pl. Aby mieć pewność, że naprawdę jest biologiczna, a nie ma tylko zachęcający napis na przedzie opakowania, koniecznie przeczytajmy skład. Sprawdźmy też, czy produkt jest szczelnie zamknięty. W przypadku produktów mokrych pamiętajmy, aby po otwarciu puszki lub saszetki przechowywać ją w lodówce, szczelnie zawiniętą lub zakrytą. Po upływie dwóch dni niedojedzoną karmę należy wyrzucić, bo zacznie stracić świeżość i swoje wartości odżywcze. Suche karmy warto przesypywać do specjalnego pojemnika, dzięki czemu dłużej zachowają świeżość oraz aromat. Ponieważ karmy biologiczne są właściwie w ogóle nieprzetworzone, nie powinniśmy ich trzymać za długo, nawet jeśli to suche granulki w szczelnym pojemniku. W tym wypadku sprawdza się kupowanie mniejszych porcji jedzenia.

↓ KARMA BIOLOGICZNA DLA PSA ↓

Autor: Magdalena Dolata

Zdjęcie: © YakobchukOlena - stock.adobe.com