Kocięta mają mnóstwo energii i spożytkowują ją na szalone zabawy oraz poznawanie świata. Oczywiście, czasem też trochę psocą, jak wszystkie inne dzieci. Młode pupile są zawsze entuzjastycznie nastawione do świata i wszystko łatwo przyciąga ich uwagę. Aby mieć siłę i prawidłowo się rozwijać, potrzebują odpowiedniego paliwa, które nie tylko wypełni ich brzuch, ale również dostarczy substancji odżywczych najwyższej jakości. Młody organizm jest delikatny i wrażliwy, ponadto cały czas się rozwija, więc nie ma nic gorszego niż karmienie kociaka śmieciowym pożywieniem albo złe wykalkulowanie codziennej porcji kalorii. Jak zatem sobie poradzić i mieć pewność, że nasz harcujący futrzak dostaje tylko to, co najlepsze? Warto postawić na dobrą i zdrową karmę i oczywiście stosować się do informacji wydrukowanych na opakowaniu.
Co powinna zawierać dobra karma dla kociąt?
Mruczki są mięsożerne, dlatego wysokiej jakości białko zwierzęce jest i zawsze powinno być podstawą ich diety. Wysoka zawartość mięsa to taka przekraczająca siedemdziesiąt procent składu całej karmy. Oczywiście ważne jest też, co to dokładnie za mięso i skąd pochodzi. Warto postawić na lekkostrawne produkty, ponieważ układ pokarmowy naszego malucha jest jeszcze bardzo delikatny i łatwo możemy go przeciążyć. Jagnięcina albo królik to bardzo dobry wybór, kurczak także. Ostrożnie z wołowiną (może być za ciężka) i dziczyzną, choć są bardzo zdrowe i jeśli mruczek pałaszuje je z radością, koniecznie też włączmy je do diety. Unikajmy natomiast wieprzowiny, bo jest ciężkostrawna, mocno tłusta i często niestety pełna pasożytów i bakterii. Zawsze zwróćmy też uwagę, skąd mięso pochodzi i czy jego obecność w karmie nie ogranicza się do zagadkowego hasła „mączka”. W diecie młodych mruczków ważne są również ryby, będą źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych. Łosoś jest tym najbardziej klasycznym, ale też bezpiecznym wyborem. W karmach pojawiają się czasem również pstrągi albo dorsze. Ważnym dodatkiem do karmy są też warzywa, owoce oraz zioła. To źródło witamin, minerałów, antyoksydantów, probiotyków czy L-karnityny. Na stawy przyda się z kolei glukozamina oraz chondroityna. Zwróćmy też uwagę, czy karma ma w składzie taurynę – to jeden z najważniejszych dla kotów aminokwasów.
↓ KARMY MIAMOR DLA KOCIĄT ↓
Zalety mokrych karm dla kociąt
Mokra karma ma naprawdę wiele plusów, choć przez wielu właścicieli bywa niedoceniana albo traktowana jako produkt typu smakołyk. Tymczasem dobra mokra karma to bardzo wartościowy produkt. Ważne jest oczywiście, aby była to karma pełnoporcjowa, czyli pokrywająca dzienne zapotrzebowanie mruczka na pożywienie. Jeśli mamy do czynienia z produktem uzupełniającym, sam z pewnością nie wystarczy i musimy zadbać o uzupełnienie zarówno kalorii, jak i składników odżywczych. Mokre karmy są bardzo aromatyczne i mają intensywny smak, co większości futrzaków bardzo pasuje. Miękka konsystencja (paszteciki, galaretka, mus i wiele innych) nie stanowi żadnego wyzwania dla zębów malucha, w przeciwieństwie do twardych granulek karm suchych. Wbrew pozorom produkty mokre są lekkostrawne i doskonale nadają się nawet dla kociąt z wyjątkowo wrażliwym układem pokarmowym. Nie są to też produkty tuczące. Ponadto – jak sama nazwa wskazuje – karma mokra ma wysoką wilgotność, a mruczki bardzo potrzebują wody w diecie, inaczej ich organizm zaczyna niedomagać, a poważne niedobory kończą się kłopotami z nerkami. Oczywiście podawanie mokrej karmy nie zwalnia nas z obowiązku serwowania mruczkowi miski z wodą.
Karma Miamor dla kociąt
Marka Miamor stopniowo zdobywa popularność i nie bez przyczyny – jej produkty są zdrowe, bezpieczne nawet dla najmłodszych pupili i do tego naprawdę smaczne. Tak naprawdę to linia jednej z większych marek: Finnern. W ofercie znajdziemy karmy mokre dla zwierzaków w każdym wieku, także z problemami zdrowotnymi albo uczuleniami. Oddzielną serię karm marka proponuje najmłodszym i najbardziej wymagającym konsumentom. Tutaj do wyboru mamy trzy smakowite wersje karm.
Miamor Milde Mahlzeit Kitten ma w składzie przede wszystkim cielęcinę z kurczakiem. Jest to połączenie idealne dla mruczków z delikatnym żołądkiem. Mięsne kawałki połączono z aromatycznym bulionem i warzywami. Nie znajdziemy w niej żadnej mączki niepewnego pochodzenia, podrobów ani elementów kostnych, które mogłyby się okazać zbyt ciężkie dla układu trawiennego malucha. Karma jest wolna od wszelkiej chemii, nie ma w niej też soi, będącej jednym z najpopularniejszych alergenów.
Miamor Ragout Royale Kitten to karma z drobiem, w smakowitej galaretce. Dzięki intensywnemu smakowi i kuszącej formie powinna przypaść do gustu nawet najbardziej wybrednym pupilom. Bez barwików i sztucznych konserwantów, za to z lekkostrawną formułą i wysokoprzyswajalnym białkiem. W składzie ma także zestaw minerałów.
Miamor Ragout Royale Kitten występuje też w wersji z wołowiną, dla prawdziwych małych koneserów. W tym przypadku również mamy kawałki mięsa w aromatycznej galarecie. W składzie nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy i minerały.
Wszystkie saszetki zostały tak pomyślane, aby były porcjami na jeden dzień. Jeśli jednak z jakiegoś powodu zostanie nam troszkę pożywienia, nie przechowujmy go dłużej niż do następnego dnia i to oczywiście w lodówce.
↓ KARMY MIAMOR DLA KOCIĄT ↓
Tekst: Magdalena Dolata
Zdjęcie: © Pavel Losevsky - stock.adobe.com