- Styczniowe promocje
- Posezonowa wyprzedaż
- karmy
- higiena
- zdrowie
- akcesoria
- zabawki
- Styczniowe promocje
- Posezonowa wyprzedaż
- karmy
- higiena
- zdrowie
- akcesoria
- zabawki
- Styczniowe promocje
- Posezonowa wyprzedaż
- pokarmy dla gryzoni
- kolby dla gryzoni
- higiena
- zdrowie
- akcesoria
- zabawki
- Styczniowe promocje
- Posezonowa wyprzedaż
- pokarmy dla ptaków
- kolby dla ptaków
- higiena
- zdrowie
- akcesoria
- zabawki
- dokarmianie ptaków
ARCHIWUM ODPOWIEDZI NA PYTANIA DO LEKARZA WETERYNARII
dział: żywienie | choroby | profilaktyka | dermatologia | wychowanie | higiena | okulistyka | aparat ruchu | hodowla | rozród | diagnostyka | układ trawienny | stomatologia | układ oddechowy | układ krążenia | układ moczowy | choroby zakaźne | różne | wszystkie
2011-08-30
dermatologia
Jakiś czas temu źle usunęłam mojemu psu kleszcza. Miał go na pyszczku (został pod skórą ryjek kleszcza) Niestety nie potrafiłam usunąć pozostałości, przemyłam miejsce octaniseptem i smarowałam oxycortem. Czy nic już psu nie grozi?
Pozostałość aparatu gębowego kleszcza może z czasem spowodować miejscowy stan zapalny, zaczerwienienie oraz ropny wyprysk. Podobnie jak przy ciele obcym wbitym w skórę np. drzazdze. Dlatego najlepiej takie miejsce odkażać oraz smarować maścią antybiotykową.
« poprzednia | archiwum | następna » |